Akademia Przedszkolaka, bo taką nazwę nosi nowa placówka, zajęła pomieszczenia kuchni starego przedszkola.
Tej placówki nie byłoby, gdyby nie współpraca samorządu z Centrum Opiekuńczo-Edukacyjnym. Wspólnie stworzyli projekt pod hasłem "Mogę osiągnąć wiele. Daj nam tylko szansę", który uzyskał prawie 1,1 mln zł dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego.
- Projekt zakłada, że Urząd Marszałkowski finansuje przedszkole w stu procentach przez najbliższe dwa lata. Potem placówka ta przechodzi na utrzymanie gminy. Wówczas przez kolejne dwa lata będziemy musieli to przedszkole finansować. Nam to nie przeszkadza. I tak chcieliśmy, żeby ono w Rojewie funkcjonowało - wyznaje wójt Rafał Żurowski.
Przekonuje, że gmina nie ma zamiaru oszczędzać na oświacie. - Edukacja i podnoszenie standardów oświaty są dla mnie bardzo ważne. Nie będziemy oszczędzać. Inaczej nasze dzieci nie dadzą sobie rady, by konkurować z dziećmi miejskimi - wyznaje.
Aktualnie na zajęcia w przedszkolu uczęszcza 25 dzieci. - Jest to pierwszy oddział. Chciałbym, aby w przyszłości powstał drugi - mówi wójt. Nie ukrywa, iż mocno liczy na to, że premier Donald Tusk zrealizuje swoje deklaracje i samorządy od września 2014 roku będą otrzymywały subwencję na prowadzenie zajęć dla najmłodszych.
- Chcieliśmy, żeby były to przedszkole z wyższej półki, żeby to była perełka naszej gminy. Dlatego będzie tu realizowany bardzo atrakcyjny program nauczania - przekonuje. Wyznaje, że sercem projektu była jego żona Dorota, która charytatywnie wspierała go przy realizacji tego pomysłu. - Jestem jej za to bardzo wdzięczny. Bez niej to przedszkola tak by nie wyglądało - wyznaje.
Po uroczystym otwarciu przedszkola, które wczoraj nastąpił, goście przeszli do "Dworu Biesiadnego", gdzie dzieci przedstawiły dla nich wspaniały program artystyczny. Zostały również mianowane na pełnoprawnych przedszkolaków.
Czytaj e-wydanie »