Do tego będziemy wracać. Czwarta rocznica śmierci Jana Pawła II

Parafia św. Katarzyny zorganizuje Wieczornicę, która rozpocznie się o 20.30 w kościele. Wierni przejdą pod tablicę pamiątkową znajdującą się na murach miasta, złożą tam kwiaty i zapalą znicze.

Następnie wspólnie pomodlą się o beatyfikację Karola Wojtyły. - Wielu ludzi sporo zawdzięcza papieżowi - mówi ks. Paweł Piesik, proboszcz parafii. - W ostatniej z serii książek "Jan Paweł II poza protokołem" można znaleźć liczne przykłady świętości naszego rodaka. Nie mówiłbym od razu o cudach, bo to kwestia, wobec której Kościół jest ostrożny - ale na pewno są tam przykłady niezwykłego działania. Dlatego myślę, że takie obchody to coś więcej, niż zwykła "moda na papieża".

Tego dnia w parafii będzie też można obejrzeć film "Droga do domu Ojca" i wziąć udział w rozważaniach modlitewno-muzycznych.

Pamięć Jana Pawła II chce też uczcić Rada Gminy. Dziś odbędzie się specjalna sesja poświęcona papieżowi. Rozpocznie się ona mszą św. w kościele parafialnym w Nowogrodzie.

O 18, po uroczystej inauguracji, władze odczytają uchwałę, nadającą Karolowi Wojtyle honorowe obywatelstwo gminy Golub-Dobrzyń. - Chcemy przybliżyć ostatnie chwile Jana Pawła II - mówi Edward Dębiec, wójt gminy. - Przypomnieć, jak wyglądał świat i społeczeństwo w chwili jego śmierci. Być może w przyszłym roku papież będzie już beatyfikowany? Wszyscy na to czekamy.

W trakcie uroczystych obchodów zostanie rozstrzygnięty konkurs plastyczny "Polski papież 1978 - 2005. Ku pamięci". Przeprowadzony on został we wszystkich szkołach gminy, w trzech kategoriach wiekowych: przedszkolnej, szkół podstawowych oraz gimnazjalnych. Zaproszono też gości - posłów na Sejm.

Konkursy, filmy, przemówienia, politycy - nie da się ukryć, że rocznica śmierci papieża coraz bardziej staje się wydarzeniem kulturalnym i medialnym.

- Ciągle jeszcze papież "jest na topie" - przyznaje ks. proboszcz Paweł Piesik. - Uroczyste obchody są modne, to prawda. Jest w nich jednak coś więcej. Ostatnio trudno o autorytety - a papież miał nam coś ważnego do powiedzenia. Myślę, że do tego będziemy zawsze wracać, bo to sprawy wiecznie aktualne, niezależnie od zmieniających się mód.