- Gmina Dobrzyń nad Wisłą uczestnicząc w tym wydarzeniu włączyła się w promocję wykorzystania Wisły dla celów rozwoju społeczno- gospodarczego - mówi burmistrz Jacek Waśko.
Rejs rozpoczął się 19 kwietnia w Gdańsku, z którego wypłynęła barka, mając przed sobą pokonanie 450- kilometrowego odcinka Wisły. Na realizację zadania, dopłynięcia do Warszawy, barka miała dziewięć dni. 24 kwietnia barka, na pokładzie której znajdowali się przedstawiciele gminy Dobrzyń nad Wisłą, znalazła się na wysokości ich miasta.
Celem kilkudniowego rejsu promocyjno- badawczego, którego współorganizatorem jest województwo kujawsko-pomorskie, było pokazanie, że rzeka Wisła może ponownie stać się bezpiecznym, ekologicznym i przede wszystkim ekonomicznym szlakiem transportowym.
-
Dla nas, dobrzynian jest to szansa na ożywienie gospodarcze -
mówi burmistrz Jacek Waśko. - Takie sformułowanie, że naszym atutem jest położenie nad Zalewem Włocławskim, zawarliśmy w strategii naszej gminy. I, mamy nadzieję, przyjdzie pora to wykorzystać.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
W czasie rejsu organizatorzy przygotowali wiele wykładów. Na pokładzie odbywały się także spotkania zespołów roboczych zajmujących się problematyką wodną i zagospodarowaniem Zbiornika Włocławskiego. Wyprawa, oprócz charakteru promocyjnego, miała również aspekt badawczy. Podczas rejsu zbierane były specjalistyczne dane na temat szlaku, które pokażą jakie są zagrożenia i korzyści żeglugi śródlądowej na rzece Wiśle. Rejs był w ramach międzynarodowego projektu EMMA, mającego na celu wzmożenie świadomości o korzyściach, jakie pociąga za sobą transport śródlądowy.
Aby lepiej wykorzystać wiślane walory,
Dobrzyń starał się o pieniądze na zabezpieczenie usuwiska skarpy wiślanej.
I otrzymał na to z budżetu państwa prawie 5 mln złotych.
INFO Z POLSKI 4.05.2017- przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.