Dołóżcie się do szlachetnej paczki w Świeciu

Ogólnopolska akcja "Szlachetna paczka" nie omija powiatu świeckiego. W tym roku do pomocy wytypowano sześć rodzin. Poniżej opisujemy ich sytuację i najpilniejsze potrzeby.

W pomoc im może włączyć się każdy z nas. Pierwszym krokiem jest wejście na stronę szlachetna.paczka.pl oraz wybranie rodziny, której chce się pomóc. - Potem z darczyńcą skontaktuje się nasz wolontariusz i ustali kolejne kroki - mówi Agnieszka Nikczyńska, lider "Szlachetnej paczki" w Świeciu. - Finał akcji przypada 13 i 14 grudnia. Magazyn darów ulokujemy w Szkołach Katolickich w Świeciu.

Pani Małgorzata (49 l.) samotnie wychowuje czwórkę dzieci: bliźniaki Roksanę i Kamila (8 l.), Jakuba (7 l.) i Mikołaja (2,5 l.) Matka boryka się z biedą i chorobą, której nie może leczyć, gdyż wymaga to pobytu w szpitalu, a nie ma z kim zostawić dzieci. Rodzinie najbardziej potrzebne jest piętrowe łóżko, ponieważ pokoik dzieci jest mały - zajmują go trzy stare łóżka. Brakuje miejsca do zabawy i odrabiania lekcji. Bardzo przydałyby się też środki czystości i żywność.

Wózek elektryczny, grzejnik, panele...
Pani Danuta (41 l.) samotnie wychowuje trzech synów: Bartosza (15 l.), Damiana (8 l.) i Marcela (5 miesięcy). Rodzina jest w trudnej sytuacji, ponieważ Damian cierpi na zanik mięśni. Mieszkają w jednym pokoiku z kuchnią. Rodzinie potrzeba odzieży i żywności, ale najbardziej wózka elektrycznego dla Damiana.
Pani Małgorzata (37 lat) i pan Jan (47 lat) mają szóstkę dzieci: Mateusza (16 l.), Wiktorię (14 l.), Patryka (12 l.), Michała (12 l.), Julię (7 l.) oraz Kamilę (roczek). Rodzina skupia się przede wszystkim na opiece nad niepełnosprawnymi córkami Wiktorią oraz Kamilą. Wiktoria na skutek wypadku samochodowego porusza się na wózku inwalidzkim. Kamila cierpi na wodogłowie. Dla rodziny najważniejsza jest żywność. Bardzo przydałby się też grzejnik (w jednym z dwóch pokoi go brakuje, jest niedogrzany). W tym samym pokoju bardzo zniszczona jest wykładzina, dlatego rodzina będzie wdzięczna za panele, które pan Jan deklaruje położyć sam.

Pani Gabriela (54 l.) mieszka z matką, panią Teresą (78 l.). Obie kobiety cierpią na choroby - pani Gabriela ma problemy z sercem i nadciśnieniem, pani Teresa cierpi na paraliż i nadciśnienie. Do najważniejszych potrzeb zaliczają się ubrania, których brakuje obu paniom. Potrzebne są zwłaszcza ciepły sweter dla pani Teresy, zimowe buty dla pani Gabrieli, oraz jedzenie.
Pani Małgorzata (36 l.) wraz z mężem Tomaszem (39 l.) wychowują piątkę dzieci: Klaudię (18 l.), Adama (16 l.), Alicję (12 l.), Arkadiusza (8 l.) i Magdalenę (7 l.). Rodzinie najpotrzebniejsza jest żywność i środki czystości oraz obuwie zimowe dla najmłodszych członków rodziny.

Węgiel i krzesło z regulacją
Pani Krystyna (50 l) jest samotną i opiekuńczą matką. Wychowuje dwie córki - Zosię (10 l.) i Izabelę (14 l.). Pani Krystyna od 9 lat jest wdową. Po śmierci jej męża w rodzinie nastała trudna sytuacja finansowa. Potęguję ją niepełnosprawność Izabeli, która ma astmę oskrzelową oraz problemy z kręgosłupem. Rodzinie najbardziej potrzebna jest żywność oraz węgiel. Kolejną z najważniejszych potrzeb jest krzesło z regulacją, które umożliwi Natalii skupienie się na nauce bez bólu i niedogodności.
Wkrótce napiszemy też o akcji w Nowem