Swoje żale wylali podczas poniedziałkowego spotkanie. Burmistrz Antoni Nawrocki przypomniał zebranym, że dwa lata temu wyremontowano 5 km dróg w tej dzielnicy. Zaznaczył też, że nie jest wykluczone, iż w budżecie na przyszły rok dojdzie do korekt - na ich korzyść. Podkreślił jednak, że priorytetowymi inwestycjami roku 2010 są budowa tunelu pod torami, kanalizacja w centrum miasta, szkoła na Toruńskim i przebudowa Kujawskiej.
Na ul. Błonie i Zbożowa
Jeden z obecnych na zebraniu mieszkańców zaproponował, żeby usterki na ulicach wcześniej remontowanych (ulice Błonie i Zbożowa) naprawił w ramach gwarancji wykonawca, który je remontował. Widać - niewłaściwie. Inny radził, by wstrzymać się z remontem dróg, ponieważ materiały, które są do tego wykorzystywane powodują, że ulice wyglądają jeszcze gorzej niż przed remontem.
Nawrocki zwrócił uwagę, że nie można zrzucać całej winy na wykonawców i technologię materiałów (lepsza technologia to kilkakrotnie większe koszty), gdyż drogi te nie były przystosowane do użytku przez samochody ciężarowe o dużej ładowności, a takie można spotkać często na ulicach osiedla Leśnego.
Ograniczyć ładowność?
Burmistrz zastanawia się, czy nie ustawić przy wjazdach na te drogi znaków ograniczających ładowność pojazdów do 3,5 tony.
Uczestnicy dyskusji uważali jednak, że ten pomysł jest nierealny, gdyż tymi ulicami mieszkańcy dowożą materiały do budowy swoich domów.
Za rzadko miotła...
Poruszono także problem zbyt rzadkiego porządkowania ulic, według słów jednego z mieszkańców - ul. Błonie była w tym roku zamieciona tylko raz. Mieszkańcy mieli również prośby do dzielnicowego, Artura Bartczaka, m.in. o ustawienie patrolu policji na ulicach Polnej i Zbożowej, gdzie kierowcy każdego dnia przekraczają dozwoloną prędkość.
Bartczak zapewnił, że policja każe piratów drogowych wysokimi mandatami, ale widocznie są one dla ich portfeli za mało dotkliwe. Mieszkańcy zgłosili także, że po podniesieniu szlabanów na przejeździe kolejowym muszą czekać jeszcze minutę na zmianę świateł. A kiedy ruszają na czerwonym, by zdążyć przed opuszczeniem szlabanów, płacą po 300 zł mandatu.
Zebrani skarżyli się też na korki na ul. Błonie: kierowcy zatrzymują się, by zrobić zakupy w cukierni i obawiają się, że przeniesienie ciastkarni na ul. Leśną nie rozwiąże problemu, zmieni tylko jego lokalizację. Przydałby się zatem parking. Informację, która ucieszy mieszkańców podał burmistrz Solca: do roku 2013 osiedla Leśne, Toruńskie i Staromiejskie otrzymają na inwestycje drogowe po 10 mln zł.
