- Panie premierze, jeżeli Polska nie zastosuje najnowszych technologii w zwalczaniu wirusa ASF, grozi nam katastrofa ekonomiczna - apeluje do Mateusza Morawieckiego OPZZ.
Pomysł związkowców opiera się na bezzałogowych statkach powietrznych czyli dronach.
Tutaj:**Dostosujesz gospodarstwo albo rezygnujesz na 3 lata z hodowli świń. Z rekompensatą [wideo]**
"System pozwala precyzyjnie określić ilość dzików, wykryć potencjalnie chore zwierzęta czy monitorować ich położenie np. na obszarze łowieckim czy w parku narodowym", czytamy w liście do Morawieckiego. Zaproponowane rozwiązanie ma zapewnić skuteczność na poziomie 97-98%.
Strefa AGRO także na Facebooku. Dołacz do nas!
Związkowcy podkreślają, że sytem uzyskał pozytywne opinie delegatów OPZZRiOR do Sejmowej Komisji Rolnictwa oraz zespołu eksperckiego.
Metody stosowane przez ministra Jurgiela powodują skutek ujemny, co widać gołym okiem. Rolnicy liczą na Pana jako ostatnią nadzieję na uratowanie sytuacji - tymi słowami kończy się list, pod którym widnieje podpis Sławomira Izdebskiego.
Przypomnijmy
23 lutego wejdzie w życie zmiana rozporządzenia w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem ASF.
Najważniejsze zmiany:
- powiatowy lekarz weterynarii, wojewoda lub minister rolnictwa, będzie mógł zakazać prowadzenia polowań zbiorowych w określony sposób
- możliwość przemieszczania świń do natychmiastowego uboju z gospodarstwa położonego na obszarze objętym ograniczeniami
- wysyłanie do innych państw świeżego mięsa świń pochodzących z obszaru objętego ograniczeniami i spełniających warunki, o których mowa powyżej
- wysyłanie produktów z mięsa dzików odstrzelonych na obszarze ochronnym i obszarze objętym ograniczeniami poza te obszary do miejsca położonego na terytorium RP lub na terytorium innego niż RP państwa UE, pod określonymi warunkami
Czytaj także:**Masz świnie? Masz obowiązki - zaostrzone zasady bioasekuracji**
Źródła informacji: OPZZRIOR, Wetgiw.pl