Torunianin trafił do szpitala we wtorek rano. Zmarł po dobie hospitalizacji. Lekarze już wczoraj podejrzewali, że może być zarażony wirusem H1N1.
Dzisiejsze badania to potwierdziły. Krystyna Zaleska, dyrektor szpitala mówi: - Pacjenta przywiozło do nas pogotowie z powikłaniami pogrypowymi. Z tego, co wiemy, wcześniej nie korzystał z pomocy lekarza, prawdopodobnie próbował leczyć się sam.
Na OIOM-ie leży jeszcze jedna pacjentka, u której lekarze podejrzewają obecność wirusa AH1N1 - to siedemdziesięcioparoletnia mieszkanka okolic Wąbrzeźna.
Na oddziale obowiązuje zakaz odwiedzin.
W regionie, jak dotąd, sanepid potwierdził 21 przypadków zarażenia wirusem AH1N1. Torunianin jest czwartą jego ofiarą. Wczoraj w szpitalu miejskim w Toruniu zmarła 49-letnia kobieta.
Czytaj również: W toruńskim szpitalu zmarła kobieta, która chorowała na świńską grypę. Jest też kolejny pacjent z podejrzeniem wirusa AH1N1
W weekend medykom z Inowrocławia nie udało się uratować 31-latka, a 10 stycznia 60-letnia kobieta zmarła w Chojnicach.
Dr Andrzej Przybysz z Torunia przestrzega: - Grypę trzeba wyleżeć! Czasami słyszę, że ktoś nie może pozwolić sobie na zwolnienie lekarskie. To niedopuszczalne.
Udostępnij