https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dyspozytornia we Włocławku pozostanie. Do końca roku

Małgorzata Goździalska
Dyspozytornia we Włocławku pozostanie. Do końca roku
Dyspozytornia we Włocławku pozostanie. Do końca roku wa
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Włocławku dostał odpowiedź od wojewody w sprawie trzeciej scentralizowanej dyspozytorni w województwie.

To jeszcze nie ostatnie miesiące dyspozytorni we Włocławku. Owszem, do włocławskiego szpitala dotarła odpowiedź od wojewody Mikołaja Bogdanowicza, że na razie nie ma szans na utworzenie we Włocławku trzeciej po Bydgoszczy i Toruniu dyspozytorni tzw. scentralizowanej w województwie, obsługującej zgłoszenia kierowane na numer alarmowy 999. Ale wygląda na to, że dyspozytornie scentralizowane w Bydgoszczy i Toruniu nie wystartują, jak na początku zakładano, 1 lipca 2016 roku, lecz dopiero w przyszłym roku, bo plany rządowe są takie, żeby dyspozytornie scentralizowane w całym kraju ruszyły w tym samym czasie. A to oznacza, że dyspozytornia we Włocławku pozostanie co najmniej do końca roku.

Z pisma wojewody Bogdanowicza kierowanego do dyrektora włocławskiego szpitala Marka Bruzdowicza wynika, że ewentualne decyzje w sprawie uruchomienia trzeciej scentralizowanej dyspozytorni we Włocławku będą mogły zapaść nie wcześniej niż na początku 2018 roku. Ale jest i haczyk. Wojewoda zwraca uwagę na to, że uruchomienie scentralizowanej dyspozytorni to koszt około 1,1 mln zł.

Więcej na plus.pomorska.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska