Uczeń VI LO w Bydgoszczy stypendystą programu finansowanego przez Departament Stanu USA

Swoje uwagi na ten temat przedstawili podczas konferencji prasowej pod ratuszem były zastępca prezydenta Inowrocławia Ireneusz Stachowiak i radny miejski Damian Polak.
- Od ponad roku mieszkańcy Inowrocławia są zbulwersowani tym, że w mieście ma powstać największa spalarnia odpadów w Polsce. Pan prezydent Ryszard Brejza podpisał list intencyjny w tej sprawie. Ale od kilku dni wiemy, że kolejną inwestycją, jest spopielania zwłok. Jest także trzecia inwestycja, którą zgłosił inowrocławski ZEC, kolejna spalarnia odpadów - mówił Ireneusz Stachowiak.
Bo chodzi taka plotka wśród inowrocławskich działaczy PO...
Były zastępca prezydent Inowrocławia dodał też, że wraz z Damianem Polakiem zwołał konferencję prasową, by zadać prezydentowi miasta ważne pytanie.
- Od kilku tygodni wśród działaczy Platformy Obywatelskiej na terenie Inowrocławia chodzi taka plotka, że pan prezydent zamierza przestać być prezydentem Inowrocławia i chce kandydować w najbliższych wyborach do Sejmu lub Senatu. Czy prawdą jest to, że na miasto Inowrocław, na inowrocławian ściąga inwestycje, które są szkodliwe, a jednocześnie sam zamierza eksportować się do parlamentu? - zapytał Stachowiak.
Zaś radny Damian Polak dopowiedział: - Naszym obowiązkiem jest zadać publicznie pytanie panu prezydentowi, czy wybiera się na emeryturę do Senatu, poniewaz w marcu nabył prawa emerytalne, i czy chce zmienić pracodawcę z inowrocławian na wyborców Platformy Obywatelskiej?
Politycznych plotkarzy inowrocławski ratusz nie komentuje
Z inowrocławskiego ratusza otrzymaliśmy komentarz. Adriana Szymanowska, naczelnik Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej napisała: „_W odpowiedzi na (...)konferencję prasową działaczy Solidarnej Polski informuję, że nie będziemy komentować plotek, upowszechnianych przez politycznych plotkarzy, na temat spraw prywatnych prezydenta Ryszarda Brejzy._”
O krematorium prezydent Inowrocławia nie wiedział
Pani naczelnik odniosła się do sygnału o budowie krematorium (spopielarni) podkreślając, że prezydent Inowrocławia nic o takich planach nie wiedział. Pytania kierować należy więc do organu, który wydał pozwolenie na budowę.
„_Niestety, to rząd ku naszemu zdumieniu, uznał, że urządzenia do spopielania zwłok nie należą do tych, które mogą w znaczący sposób wpływać na środowisko. 10 września 2019 r. Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki podpisał rozporządzenie w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, w którym nie dał możliwości wpływu prezydentom, burmistrzom, wójtom (pomimo apelów samorządowców) na określenie warunków szczegółowych inwestycji typu krematorium poprzez nieumieszczenie takich instalacji w treści wskazanego aktu prawnego jako obiektów, które przed wydaniem pozwolenia na budowę powinny być poddawane analizie (przygotowanie raportu oddziaływania na środowisko)_” - czytamy w piśmie od Adriany Szymanowskiej.
Korzystając z komunikacji miejskiej...
- Złotniki Kuj. Przedszkolaki recytowały Fredrę po kujawsku. Zdjęcia
- Powiat inowrocławski. Będzie opieka koordynowana w POZ-ach
- Inowrocław. To był niezwykły pokaz kapeluszy w wykonaniu seniorów
- Tak obchodzono stulecie parafii Zwiastowania NMP w Inowrocławiu
- Najlepsi aktorzy, spektakle, reżyser 20. Arlekinady w Inowrocławiu
- Tak było podczas koncertu Rafała Blechacza w Inowrocławiu