Średnia zdawalność w 2019 roku na prawo jazdy kategorii B w zakresie praktyki to 40 procent. To trochę lepiej niż w 2018 roku, kiedy wynosiła 39 procent. W zeszłym roku przeprowadzono w sumie 9850 egzaminów. To mniej o 1650 w porównaniu do 2018 roku.
Niż demograficzny też dotyka WORD
Trochę lepiej jest z teorią – 55 proc. w 2019 roku i 56 proc. rok wcześniej. W zeszłym roku odbyło się 9087 egzaminów, a to o 900 mniej w porównaniu z 2018 rokiem.
- Przyczyn mniejszej liczby egzaminów należy upatrywać w dużej mierze w niżu demograficznym – mówi Marek Stelmasik, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku. - Są również inne sytuacje, młodzi ludzie wyjeżdżają na studia, do pracy i w innych miastach zdobywają uprawnienia do kierowania pojazdami.
Dodajmy, że w teorii panie są lepsze od panów. W zeszłym roku zdawalność w ich przypadku wyniosła 57,3 proc. Panowie spisali się gorzej, zdało 53 proc. Mężczyznom lepiej za to idzie na praktyce – 50,4 proc. Zdawalność w tym zakresie wśród kobiet to tylko 33 proc.
Na prawo jazdy decydują się także seniorzy, czyli osoby 60 plus. W zeszłym roku 130 osób w tym wieku zdawało egzamin, w tym 110 na prawo jazdy kategorii B.
- Panowie w tym wieku zdobywają uprawnienia po raz kolejny, bo z różnych przyczyn stracili prawo jazdy – dodaje Marek Stelmasik. - Panie z kolei zmusza do tego życie. Wdowieją, zostają z autem, a muszą się jakość dostać do urzędu czy do lekarza.
Nie ustępują pierwszeństwa przejazdu
Ciekawie wyglądają też dane w zakresie osób, którym udaje się zdać po raz pierwszy. Egzamin praktyczny na kategorię B kończył się powodzeniem za pierwszym podejściem w przypadku 47 procent zdających, czyli prawie co drugi zdający zdawał za pierwszym razem. Jeszcze lepiej było z teorią – 66 procent zdawalności.
Rok 2019 okazał się przełomowy dla 25-letniej pani, która zdała praktykę za 40 razem. Uprawnienia starała się zdobyć od 2016 roku. Tyle szczęścia nie miała jeszcze 48-latka, która od 2016 roku podchodziła to teorii 45 razy.
Czemu egzaminy kończą się niepowodzeniem? W przypadku teorii wychodzi niedostateczna wiedza. Na zdawalność egzaminu praktycznego wpływa więcej czynników.
- Najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie – zaznacza dyrektor WORD-u we Włocławku. - Kurs trwa trzydzieści godzin, ale dla niektórych to za mało.
Kandydaci na kierowców często popełniają te same błędy. Wynikają one z tego, że źle oceniają sytuację na drodze.
- Nie ustępują pierwszeństwa przejazdu, gdy włączają się do ruchu z drogi podporządkowanej – wyjaśnia Stelmasik. - Poza tym nie zwracają uwagi na pieszych i rowerzystów. Nie zachowują ostrożności przed przejściami dla pieszych. Gdy egzaminator widzi, że zdrowie lub życie innych uczestników ruchu jest zagrożone, przerywa egzamin.
Niektórzy, też mają problemy z parkowaniem i patrzeniem na znaki. Niezatrzymywanie się przed znakiem „STOP”, czy na tzw. zielonej strzałce (sygnalizacja warunkowa) to kolejne z przewinień osób, które starają się o prawo jazdy.
