https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Elmedin Omanic: Jeśli dziś nie uda się zaskoczyć bydgoszczanek, to potem będzie już bardzo trudno

Rozmawiał Joachim Przybył
Elmedin Omanić w lidze kobiet zdobył cztery medale z Wisłą Can Pack Kraków i Energą.
Elmedin Omanić w lidze kobiet zdobył cztery medale z Wisłą Can Pack Kraków i Energą. Lech Kamiński
Dziś rozpoczyna się rywalizacja o trzecie miejsce w Tauron Basket Lidze Kobiet. Przed pierwszym meczem rozmawialiśmy z Elmedinem Omanicem, trenerem Energi Toruń. Wywiad przeczytasz też w środowej "Gazecie Pomorskiej" - wydanie toruńskie.

- Po tak ciężkim sezonie emocje jeszcze są przed meczami o brąz czy już raczej chciałbyś, żeby to się skończyło?
- Oficjalnie? (śmiech). Tak poważnie, to sam zaczynam się już źle czuć od tych wszystkich kłopotów zdrowotnych w moim zespole. To nie jest kwestia tylko jednej czy drugiej kontuzji, ciąży Joanny Walich. Raz Weronika Idczak ma wizytę u lekarza, Jelena Velinović ma coś z gardłem, jedna młoda ma uroczystość w kościelną, inna egzamin na prawo jazdy. I tak wygląda praca na treningach. Na pewno przygotujemy się optymalnie. Mamy nagranych z dziesięć meczów Artego, właśnie skończyłem oglądać ostatni z Polkowic, koszykarki także dostały materiały wideo i mogą sobie obejrzeć. Taktycznie będziemy gotowi na 100 procent. Czy to wystarczy? To nie zależy ode mnie, same koszykarki muszą tę wiedzę umieć wykorzystać. Możemy przegrać przez słabe zaangażowanie czy brak sił. Postaramy się zagrać jak najlepiej. Jeśli jednak nie zagra siedem wszystkich naszych zawodniczek, to nie mamy większych szans.

- Artego jest faworytem?
- Na pewno, choć my mieliśmy więcej czasu na treningi. Artego ma bardzo mocną pierwszą piątkę, zgraną, bo są razem od początku sezonu. Oprócz Carter, która jest jednak bardzo doświadczona. Swoją siłę ten zespół pokazał w półfinale, jeszcze w piątym meczu do przerwy prowadził 10 punktami. Musimy zatrzymać Metcalf, ale także Lawson i Carter, które w Polkowicach potrafiły w trakcie jednej połowy zebrać 13-14 piłek. Wszystkie rywalki będziemy mieli rozpracowane, ale trzeba jeszcze to wykorzystać.

- Trzeba wygrać na wyjeździe, a szanse są tylko dwie.
Realna szansa jest tylko w pierwszym meczu. Jak nam się nie uda zaskoczyć bydgoszczanek w środę, to potem będzie już bardzo ciężko. Może się skończyć tak, jak w decydującym spotkaniu przed rokiem. Nie lubię grać takich meczów, bo Amerykanki zwykle są już myślami w samolocie i we własnym kraju.

Cztery lata temu Energa po 0:3 z półfinale z Wisłą zdobyła medal w serii z Lotosem Gdynia, który stoczył pięć ciężkich meczów z AZS PWSZ Gorzów.
- To była inna sytuacja. Artego nie jest zespołem klasy tamtego Lotosu, którego celem było mistrzostwo. Dla gdynianek seria o brąz była rozczarowaniem. Dla bydgoszczanek finał byłby jednak niespodzianką, a podstawowym celem od początku był brąz. Dlatego spodziewam się pełnej mobilizacji w zespole przeciwnika.

- Dixon wróciła już do swojej dyspozycji?
- Na pewno jest lepsza niż dwa tygodnie temu. Niezależnie jednak od formy jest nam bardzo potrzebna. To nie przypadek, że niewiele mamy czołowych zespołów w Europie bez czarnoskórych rozgrywających. Najważniejsze, że wróciła, poprawiła atmosferę w zespole. Z nią na pewno jesteśmy mocniejsi. Dwa lub trzy mecze zostały do końca sezonu.

- Trener Omanić zostanie z Energą?
- Powiem szczerze, że nie mam pojęcia, chyba po raz pierwszy, odkąd jestem w Toruniu. Są propozycje, nawet z ciekawych klubów, ale pewnie zostanę w końcu z Energą. Niezależnie od tego, zespół trzeba będzie budować od zera. Z naszych obecnych zawodniczek zostaną Idczak i na pewno warto zastanowić się nad Velinovic. Tłumak, Walich wrócą najwcześniej w połowie kolejnego sezonu. Sytuacja kadrowa nie jest najlepsza. Rozmawiał Joachim Przybył

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Od czerwca te długi są anulowane! 7 sytuacji, w których dochodzi do przedawnienia

Od czerwca te długi są anulowane! 7 sytuacji, w których dochodzi do przedawnienia

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska