Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz wygrywa. Kibice się cieszą [zdjęcia]

ENEA ABRAMCZYK ASTORIA BYDGOSZCZ - GTK GLIWICE 94:71
Kwarty: 29:16, 19:20, 23:16, 23:16
ASTORIA: Herndon 18 (1x3, 12 zb.), Camphor 13 (2x3), Cavars 12, Washun 11 (1x3), Zębski 8 (10 zb.) - Nizioł 16 (2x3, 9 zb.), Chyliński 8 (2x3), Pluta 5 (1x3), Krasuski 3 (1x3), Aleksandrowicz 0.
GTK: Hinds 17 (1x3), Strumbis 14 (2x3, 8 zb.), Put 12 (2x3), Ramstedt 9, Williams 5 - Gołebiewski 8, Busz 5 (1x3), Wiśniewski 1, Szymański 0.

POLECAMY

Bydgoszczanie świetnie zaczęli spotkanie. Prowadzili 6:1, następnie stracili cztery punkty, a potem zanotowali serię 10:0! Robert Witka, trener gliwiczan, poprosił o czas. Jednak gospodarze dalej grali bardzo dobrze. Opanowali grę na deskach. Zanotowali 13 zbiórek, a ich rywale aż o 8 mniej. Byli też bardzo skuteczni w ataku (63 procent wobec 37 procent gliwiczan).

W drugiej kwarcie obraz gry się nie zmienił. Podopieczni Artura Gronka kontrolowali przebieg wydarzeń. Rywale próbowali zmniejszać dystans, ale bydgoszczanie na niewiele im pozwalali. Praktycznie w każdej płaszczyźnie byli od nich lepsi.

Najtrudniejszy moment gracze „Asty” zanotowali po przerwie. W ciągu 5 minut trzeciej odsłony stracili 5 punktów ze swojego prowadzenia i było tylko 53:48. Wtedy świetnie spisał się Michał Chyliński. Wychowanek bydgoskiego kluby trafił dwa razy za trzy punkty i sytuacja wróciła do normy, a przewaga gospodarzy od tej chwili tylko rosła.

Powołanie do kadry narodowej na mecze eliminacji do mistrzostw świata świetnie uczcił Jakub Nizioł. Jako rezerwowy zdobył 16 punktów i zaliczył 9 zbiórek. Jego wkład w zwycięstwo był znaczący.

W sumie bydgoszczanie mieli aż 17 zbiórek więcej od rywali (49-32), zaliczyli aż 25 asyst (9 więcej niż gliwiczanie), mieli 54 procent skuteczności rzutowej, a ich przeciwnicy 38 proc.

Po tej wygranej Astoria jest na ósmym miejscu w tabeli.

W następnym meczu bydgoszczanie zagrają w Stargardzie ze Spójnią. Mecz zaplanowano na piątek 19 listopada.