https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń jedzie po brąz, który ma wartość złota

(jp)
We wtorek torunianki świętowały zwycięstwo 61:59. Czy starczy sił na jeszcze jeden mecz?
We wtorek torunianki świętowały zwycięstwo 61:59. Czy starczy sił na jeszcze jeden mecz? Lech Kamiński
Trzeci brąz w historii dla toruńskich koszykarek czy drugie z rzędu podium dla Artego? W sobotę w Bydgoszczy ostatni i jednocześnie najważniejszy mecz sezonu ekstraklasy pań w naszym regionie.

To ostatni mecz koszykarek z Torunia i Bydgoszczy i tak jak przed rokiem nasz sezon w Tauron Basket Lidze zwieńczą derby w Bydgoszczy. Energa ma szanse na swój trzeci medal w ekstraklasie, Artego walczy o drugi brąz z rzędu. Kto będzie faworytem? Kapitalny mecz numer 2 w tej serii w Toruniu pokazał, że w tej parze wszystko jest możliwe.

Faworytem bez wątpienia są gospodynie. Energę pobiły już trzy razy we własnej hali w tym sezonie. - Nie powiem, że jedziemy łatwo się poddać. Artego cały czas jest faworytem, ale to dla nas lepiej. Łatwiej nam się będzie grało, a bydgoszczanki muszą poradzić sobie z większą presją. Ćwiczymy, przygotowujemy się, choć czasami miałem sześć koszykarek na treningach - mówi Elmedin Omanić.

Szkoleniowiec Energi praktycznie nie ma pola manewru. Znowu z gry wyłączona jest Angelina Williams, którą zastępuje Joyce Iamstrong. Dobrze, że udało się postawić na nogi Różę Ratajczak, bo w innym wypadku musiałaby cały mecz grać na pozycji numer 3 młodziutka Kaja Darnikowska.

Trener Omanić przyznaje, że ewentualne medal byłby jednym z jego największych sukcesów, biorąc pod uwagę pech, jaki spotkał "Katarzynki" w tym sezonie. - Ten medal byłby może nawet ważniejszy od złota. Wiem jednak, że będzie bardzo ciężko. Rozmawiałem z dziewczynami, to musi być bitwa o każdą piłkę. Po meczu chcemy mieć świadomość, że daliśmy z siebie wszystko przez 40 minut - podkreśla szkoleniowiec.

Mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 17.00.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska