https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń z piątym zwycięstwem z rzędu. W Ostrowie decydowały ostatnie sekundy

(jp)
Monika Grigalauskyte była najskuteczniejszą koszykarką Energi w Ostrowie
Monika Grigalauskyte była najskuteczniejszą koszykarką Energi w Ostrowie Grzegorz Olkowski / Polska Press
Energa Toruń prowadziła momentami 10 punktami, ale o zwycięstwo drżała do ostatnich sekund spotkania.

Ostrovia - Energa Toruń 72:75 (13:22, 23:22, 17:17, 19:14)
OSTROVIA: Lewis 18 (1), 8 zb., Jasnowska 16 (2), 9 zb., Ruljowa 14 (1), Motyl 10 (2), Naczk 4, 12 as. oraz Joks 6 (1), Nowicka 4.
ENERGA: Grigalauskyte 13 (1), 9 zb., Cain 12, 12 zb., Mansfield 10 (1), Hornbuckle 10, 6 as. oraz Maliszewska 9 (1), Diawakana 8, 5 as., Tłumak 6 (1), Uro-Nilie 2.

Energa w roli zdecydowanego faworyta pojechała do Ostrowa po piąte z rzędu zwycięstwo. Od początku jednak gospodynie pokazały, że nie oddadzą łatwo zwycięstwa - prowadziły 9:5.

Energa odpowiedziała świetną serią 13:0, w której główny udział miały Monika Grigalauskyte i Emilia Tłumak, która znowu była cennym wsparcie z ławki. Dobrze funckjonowała defensywa, Ostrovia w 1. kwarcie miała zaledwie 5/15 z gry.

Na początku 2. kwarty przewaga przekroczyła już 10 pkt po wolnych dwóch Kelley Cain, ale emocje dopiero się zaczynały. Świetny mecz rozgrywała Monika Jasnowska, która do przerwy miała 13 pkt na koncie. Po jej "trójce" było 34:36 w 18. minucie.

Po przerwie Ostrovia jeszcze bardziej nacisnęła, Jasnowska wciąż była skuteczna, ale miała wsparcie choćby ze strony Ruljowej. W połowie 3. kwarty przewaga topniała, a potrafieniu Nowickiej w 27. minucie był remis (51:51). Energa zatrzymała się w ofensywie. Dopiero w końcówce udało się odbudować przewagę, a pomogła m.in. akcja 3+1 Katarzyny Maliszewskiej.

Wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich 2 minutach. W ostatniej kwarcie przewaga Energi wynosiła 4-6 punktów, ale w 39. minucie dwa wolne trafiła Naczk i było zaledwie 70:72. Na szczęście wtedy odpowiedziała z dystansu Alexis Hornbuckle. Amerykanka rozgrywała przeciętny mecz, ale w najważniejszej chwili nie zawiodła. Jeszcze w ostatniej akcji na dogrywkę rzucała Jasnowska, ale nie trafiła.

Sportowe Podsumowanie Weekendu 23-28 lutego 2018.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska