Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energia kosmosu w służbie pszczół

Agnieszka Romanowicz
Adam Sługocki i jego kosmiczna pasieka "Królowa Słońca” w Białym koło Jeżewa
Adam Sługocki i jego kosmiczna pasieka "Królowa Słońca” w Białym koło Jeżewa Andrzej Bartniak
Adam Sługocki ze Świecia buduje niezwykłą pasiekę. Niezwykłą, bo nawiązującą do energii kosmicznej, wedle której żywe organizmy najlepiej czują się w owalnych pomieszczeniach.

Owalna forma, kostki słomy, glina i masa pozytywnej energii, wrażliwej na magnetyzm kosmosu. Tyle trzeba, żeby mieć takie ule, jakie tworzy Adam Sługocki ze Świecia. - Wybrałem te surowce, bo umożliwiają zbudowanie ula bez użycia kleju czy lakieru. Wszystko jest naturalne, trwałe i odporne na zmiany temperatury oraz deszcz - podkreśla pszczelarz.

Przeczytaj również: Pszczelarze z całego województwa spotkali się w Wąbrzeźnie [zdjęcia]

Królowe Słońca

Z jednej strony pasjonuje go ekologia, a z drugiej - kosmos, którego mocą interesuje się od dawna. - Kosmos ma ogromny wpływ na przyrodę, w tym na pszczoły. Nazywa się je królowymi Słońca, bo czerpią siłę z jego magnetyzmu. Gdy urządzają się na dziko w barciach, wylotki są zawsze skierowane na południe. U mnie jest tak samo - zaznacza Adam Sługocki.

Jego ule, podobnie jak barcie, muszą być owalne. - Okrągłe kształty mają najlepszą energię, bardzo dobrze wpływają na samopoczucie, co gwarantuje większą odporność organizmu - podkreśla pan Adam. Ustawił on ule na obrysie pszczelej komórki, jeden z nich ulokował w samym środku. - Widuję taki układ w insygniach władz, na godłach i flagach państwowych. Wierzę w jego energię - mówi pan Sługocki. Zależy mu bowiem, żeby jego pszczoły miały jej jak najwięcej.

Wycisnę, zamiast wirować

Pomóc ma im w tym także naturalny sposób budowania plastrów, dlatego pan Adam nie stosuje ramek. Nie będzie więc mógł odwirować miodu. - Wycisnę go, jak się to robiło za dawnych lat - tłumaczy.

Leczyć i karmić pszczoły również zamierza naturalnie. - Naparami z pokrzywy, sokami - wylicza. - Jak mi się uda ten eksperyment, zajmę się nim zawodowo - postanawia.

Planuje on sprzedawać miód przez internet. - Także w plastrach, odpowiednio zapakowanych. Według mnie chętnych może być wielu, bo już teraz miód barciowy uznawany jest za lepszy niż z tradycyjnych uli. Stąd wyższa cena - około 90 złotych za kilogram - podaje przykład.

Jego pasji sprzyja żona Mirella Sarnecka-Sługocka, której dziadek był prezesem koła pszczelarzy w Świeciu w latach 60.

Trzymamy kciuki za pasiekę państwa Sługockich!

Wiadomości ze Świecia

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska