Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fara będzie jak nowa

Renata Kudeł
Kościół św. Jana przy włocławskich Bulwarach znów oplatają rusztowania. To znaczy, że pora na drugi etap remontu tej świątyni

.
Charakterystyczna sylwetka kościoła pod wezwaniem św. Jana we Włocławku to widok szczególnie bliski wielu włocławianom. Ksiądz prałat Bolesław Cieślak, proboszcz parafii, pokazuje sygnet z wizerunkiem św. Józefa. - Nie noszę go na palcu dla urody, ale dlatego, że wierzę w pomoc świętego...
Już raz - jak twierdzi ks. Cieślak - wymodlił u niego ratunek w prawie beznadziejnej sprawie. - Sypał się dach kościoła, trzeba było pilnie go ratować. No i święty dopomógł. Teraz znów liczę na jego wsparcie... - dodaje.
Remont, który przeprowadzono w 2006 roku, mógł się odbyć, jak dopowiada ksiądz prałat, także dzięki ludziom dobrej woli. A tych, na szczęście, wokół świątyni nie brakuje. Dopomogły urzędy, instytucje, firmy m.in. takie jak Pracownia Projektowa "Jota" Andrzeja Tomaszewskiego.

Zakres jest poważny

Od niedawna kościół, który pięknie komponuje się ze szpetalskimi wzgórzami, znów, tak jak cztery lata temu, oplatają rusztowania. - To dalszy ciąg remontu kościoła, tym razem obejmujący trójkondygnacyjną wieżę kościoła, zwieńczoną charakterystyczną "cebulą", czyli barokowym hełmem baniastym z tak zwaną latarnią - mówi Andrzej Tomaszewski, w którego pracowni powstała dokumentacja prac remontowych.
- Zakres robót jest poważny - mówi właściciel "Joty". - Można go porównać do kapitalnego remonty dachu z 2006 roku. Trzeba wykonać między innymi wymianę konstrukcji odeskowania "cebuli", jej pokrycia oraz części zniszczonej tak zwanej latarni. Musi być wykonana również częściowa rekonstrukcja zawieszenia dzwonów. Na wykonanie tych niezbędnych prac 50 tys. złotych przekazał Wojewódzki Konserwator Zabytków. Ksiądz Bolesław Cieślak wystąpił także o dofinansowanie do Urzędu Marszałkowskiego. Wniosek został przyjęty i jest duże prawdopodobieństwo, że częściowo koszty wykonanych prac zostaną zrefundowane.

Kontynuują roboty

We Włocławku są już pracownicy Józefa Paczki z Nowego Targu, którzy, w ramach kontynuacji robót, zajmą się ciesiółką. Na razie sprowadzono 70 metrów sześciennych drewna, będą i kolejne partie. Prace mają potrwać do września.
Ksiądz Cieślak liczy, że terminu prac uda się dotrzymać. Ważne są nie tylko pieniądze i pogoda. Podczas remontów rusztowania czy drewno nie raz już były łakomym kąskiem dla złodziei...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska