Firma Bogny Bolińskiej podejmie się ustawienia 150 kamieni na szlakach turystycznych

Wicestarosta Wiktor Metkowski nie widzi w takim rozstrzygnięciu komisji przetargowej nic zdrożnego. - Jedynym kryterium przetargowym jest cena - mówi. - Nie ma zastrzeżeń, by w takich przetargach startowały osoby spokrewnione z radnymi. Jeżeli ktoś ma wątpliwości, to może skierować je do ustawodawcy.

Wicestarosta twierdzi, że komisja konkursowa nie miała wyboru i musiała wybrać najtańszą ofertę. - Startowały tylko dwie firmy - mówi. - Bo Concept zaoferował, że wykona zamówienie za 358 tys. zł. Podczas, gdy druga za 362 tys. zł.
Różnica jest więc faktycznie niewielka. Czy nie można było odstąpić od kryterium ceny i wziąć pod uwagę także inne kryteria, choćby jakość? - Nie odważylibyśmy się, zresztą jak wszyscy w Polsce, którzy, rozstrzygając przetargi, wybierają najtańsze oferty - odpowiada wicestarosta. - Mogę dodać, że Bo Concept ma doświadczenie, bo specjalizuje się w robotach kamieniarskich.

Czytelnik wybór uważa "za niemoralny i nieetyczny“. - Mogę się założyć, że firma żony będzie korzystała ze sprzętu drugiej firmy jej męża radnego - mówi.

Radny Boliński, komentując uwagi, dziwi się, że Czytelnik sam nie wystartował w przetargu i nie zaproponował korzystniejszej ceny. - Nie ma zakazu startu dla krewnych radnych w przetargach - mówi "Pomorskiej“. - Wybrano najkorzystniejszą ofertę. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Nie będę natomiast się odnosił do zarzutów, jakoby żona miałaby korzystać ze sprzętu mojej firmy. Nie wiem, skąd Czytelnik ma takie informacje. Nie mam zamiaru tego komentować.

Wicestarosta dodaje, że przewodnicząca komisji rewizyjnej osobiście przejrzała dokumenty przetargowe i nie wniosła żadnych uwag.

Bo Concept ma nie tylko dostarczyć i poddać obróbce 150 kamieni polnych, ale i uzgodnić ich lokalizację w powiecie. Rozpoczęły się już prace. Przypomnijmy, będą to tzw. mówiące kamienie, ponieważ będą nie tylko oznaczone, ale i będą na nich wyryte kody QR, które turystom serfującym na smartfonach pozwolą na zaczerpnięcie informacji. Wystarczy, że wejdą na stronę internetową.

Odbyły się pierwsze spotkania z mieszkańcami: w Tucholi i Kęsowie.