- Z kontuzją nadgarstka zmagam się od kilku tygodni. Ból jest ze mną praktycznie od początku mojego pobytu w Paryżu. Muszę zrezygnować - tak powiedział hiszpański tenisista na zwołanej w piątek konferencji prasowej.
Nadal dodaje, że nadgarstek nie jest złamany, ale gdyby kontynuował udział w turnieju mogłoby być różnie. - Nie było szans, bym mógł grać dalej. Dziś nie byłem w stanie trenować. To rozczarowujące, ale takie sytuacje to normalna część kariery wyczynowego sportowca - dodał Nadal.
Na pechu Nadala skorzystał Marcel Granollers. Hiszpan miał zmierzyć się z Nadalem w trzeciej rundzie. Przez krecz bardziej utytułowanego kolegi, Granollers melduje się już w 1/8 finału/