https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Rozwoju Ziemi Chojnickiej i Człuchowskiej zachęca młodzież do działania

MARIA EICHLER
Michał Karpiak zachęca młodych do działania
Michał Karpiak zachęca młodych do działania Maria Eichler
- W naszym projekcie chodzi o to, żeby nie polegać tylko na sektorze publicznym - mówi Michał Karpiak. - Przecież sami możemy się zrzeszać i coś fajnego robić.

I Michał Karpiak wie, co mówi, bo od pięciu lat prowadzi Fundację Rozwoju Ziemi Chojnickiej i Człuchowskiej, która ma jeden cel główny - zachęcać młodzież do działania.
- Chociaż wiele inicjowanych przez nas wydarzeń wiąże się z kulturą, to jest ona dla nas raczej narzędziem - wyjaśnia Karpiak, który na co dzień jest pracownikiem ratusza.

Fundacja co roku - tak jak inne stowarzyszenia - przystępuje do konkursu grantowego i w ostatnich latach zdobywa z nich od 5 do 14 tys. zł. Ale to zaledwie kilka procent funduszy, którymi obraca. Reszta pochodzi ze źródeł zewnętrznych i z działalności własnej.

W tym roku Fundacja zrealizowała pięć projektów, z których najważniejszy dotyczył prowadzenia Samorządnego Centrum Młodzieżowego przy ul. Angowickiej, gdzie młodzi ludzie mogą uczestniczyć w warsztatach muzycznych i teatralnych. Efektem są koncerty i spektakle, a najistotniejsze jest to, że młodzi wszystko robią sami.

- Jest problem z naszą siedzibą - nie ukrywa Karpiak. - Jest tam zimno i wilgotno, musimy osuszać ściany, a to kosztuje. Płacimy komercyjną stawkę czynszu - 830 zł i zwróciliśmy się do ZGM z prośbą o jej obniżenie, bo nie damy rady. Poza tym konieczne są naprawy, m.in. instalacji elektrycznej.

Fundacja służy też radą i pomocą innym stowarzyszeniom, podpowiadając, jak zdobyć pieniądze na działalność.

W planach jest kontynuacja pracy Centrum, ale jeśli nie będzie obniżki czynszu, może być źle. Fundacja spodziewa się gości - na dwa miesiące przyjedzie do niej najpierw Peter Ullrich, muzyk z Emsdetten i fan rocka, potem Dieter Michel, też muzyk, dobrze znany chojniczanom z występów z miejscowym Big Bandem. Obaj będą przebywać w Chojnicach w ramach wolontariatu seniorów, a Fundacja już teraz szuka dwóch osób, które na takiej samej zasadzie chciałyby pojechać do Emsdetten i tam działać społecznie na rzecz organizacji pozarządowych.

Nadal ważne będzie doradztwo dla innych stowarzyszeń i nadal Fundacja zamierza zabiegać o granty na swoją działalność nie tylko z miasta. - Myślimy też o środkach szwajcarskich - mówi Karpiak. - Ale to trudne źródło.
W Fundacji nie ma etatów, jest za to praca wolontariuszy. I to działa!

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska