Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gapowicz, kopnięty przez kontrolera w twarz, nie czuje się poszkodowany

Redakcja
Leszek Grabowski
Ponad tydzień trwały poszukiwania młodego bydgoszczanina, który dostał kopniaka od "kanara". Młodzieniec nie uważa się za poszkodowanego.

Przypomnijmy, w niedzielne popołudnie, 20 listopada, policja została wezwana do agresywnie zachowującego się podróżnego. Nikogo nie zatrzymano. Pasażer, który okazało się, jechał bez biletu, też nie zgłosił skargi na kontrolerów "Renomy".

Przeczytaj także:Bydgoszcz. Agresywni kontrolerzy zwolnieni

Sprawa by pewnie na tym stanęła, ale filmik, nagrany przez świadka zdarzenia, trafił do internetu. Widać na nim, jak pasażer popycha jednego z kontrolerów na ruszający z przystanku tramwaj. Dochodzi do szarpaniny. Pracownicy "Renomy" przytrzymują pasażera. Jeden go bije, drugi trzyma.

Matka przyznała się, do zabicia 2,5-letniej córki

"Renoma" już nazajutrz postanowiła zwolnić dyscyplinarnie obu pracowników.

25-latek, któremu oberwało się od "kanarów" przez ponad tydzień unikał policji. Wreszcie sam zgłosił się na komisariat. Zapewnia, że nie czuje się poszkodowany.

Mimo to, sprawą i tak zainteresowała się prokuratura.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska