"Gazeta", słucham!

     Czytelnik z Bydgoszczy: - Ostatnio moi bliscy przebywali w Szpitalu Klinicznym przy ulicy Jurasza oraz w szpitalu onkologicznym. Opieka była wspaniała. Nie było mowy o żadnej łapówce. Dlatego uważam, że opowieści o tym jak to w polskiej służbie zdrowia lekarze tylko czekają na koperty są mocno przesadzone.
     Czytelnik z Bursztynowa: - Kilka dni temu "Pomorska" informowała o rolniku, który kradł wodę. Ja nie potępiam tego człowieka, bo on to robił z biedy. Ciekawe, że jeśli robotnik albo rolnik choćby piórko podniosą z ziemi, od razu robi się z tego wielkie halo. Gdy urzędnicy kradną miliony, cały sztab ludzi stara się sprawę wyciszyć.
     Zdzisław z Ciechocinka: - Zdenerwowała mnie informacja o tym, że szef Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie przyznał sobie wysoką premię. W porównaniu do głodowych odszkodowań dla ludzi, którzy ciężko pracowali podczas okupacji, płacąc za to życiem albo zdrowiem, to są wielkie pieniądze. Czy rząd nie może, czy nie chce zapanować nad samowolą urzędników, którzy zamiast pomagać ludziom, bezczelnie wykorzystują przeznaczone dla nich pieniądze?**
     Czytelnik z Bydgoszczy: - Policja zamiast ścigać bandytów goni strusia. Przecież to skandal. Na ulicach trudno spotkać patrole. Gdy coś się stanie, dość długo trzeba czekać na pomoc funkcjonariuszy. A tu taka zabawa. Ciekawe za czyje pieniądze?
     Czytelnik z Inowrocławia: - Jestem za tym, aby zlikwidować Państwową Inspekcję Handlową i Państwową Inspekcję Pracy. Te instytucje na dobrą sprawę niczego nie załatwiają. To jest raczej markowanie działalności. Może nadają się do kontrolowania cen szczypiorku. Ale praw ludzi nie potrafią ani bronić, ani egzekwować.
     Tadeusz z Bydgoszczy: - We wczorajszym wydaniu "Pomorskiej" przeczytałem wywiad z Jarosławem Kaczyńskim. I doszedłem do wniosku, że trzeba mieć dużo cierpliwości, aby rozmawiać z politykiem z PiS-u. Kaczyński ma wszystkim wszystko za złe. Tylko on jest bez skazy. Jedno mnie zastanawia: skoro tego człowieka tak bardzo gnębiła komuna to jakim cudem się dorobił całkiem niezłych pieniędzy. Mnie komuna nie gnębiła i nic nie mam.
     Czytelnik z Włocławka: - Coraz częściej słychać o kolejnych regionach, w których już wprowadzono podwyżki cen chleba. Taką niespodziankę zgotowali nam złodzieje zboża.
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.