Sławek z Włocławka:**- Z satysfakcją przeczytałem wypowiedź osiemdziesięciolatka irytującego się na Giertycha kaleczącego język polski. Niestety, "proszę panią" i wiele innych błędów politycy popełniają nagminnie. Dobrze, gdyby dziennikarze zwracali im publicznie uwagę.
Ryszard z Bydgoszczy: - Popieram osiemdziesięciolatka krytykującego Giertycha za językowe błędy. Niestety, wielce elokwentni Wassermann, Miodowicz, Macierewicz - właściwie wszyscy z komisji śledczej - strasznie kaleczą ojczysty język. Widać, że nie znają podstaw gramatyki. A młodzież słucha i bierze zły przykład.
Leon z Bydgoszczy: - Denerwuję się, gdy czytam listy kandydatów na posłów: Kłopotek, Mojzesowicz, Wenderlich... Dość! Chcemy świeżej krwi. Starzy już pokazali, że niewiele potrafią.
Czytelnik z Włocławka: - Wybory to ważna sprawa w życiu każdego Polaka, dlatego śledzę obecną kampanię. I zastanawiam się, ile też ta autopromocja kosztuje poszczególnych kandydatów. Szczególnie interesują mnie wydatki Samo- obrony przeznaczane na ten cel .
Norbert z Bydgoszczy: - Dzień porozumień sierpniowych chcą zrobić świętem państwowym! I wymyślają jeszcze jakieś specjalne odznaczenia. To paranoja!
Henryk spod Bydgoszczy: - Nie jest dla mnie istotne, skąd wywodzi się kandydat na prezydenta - z PRL czy AK - ale ważne jest to, jakim jest człowiekiem, jak potrafi działać. Obrzucający innych błotem, nie mający pojęcia o gospodarce, odwołujący się wciąż do historii Kaczyński, to dla mnie postać z innej epoki. Nie na obecne czasy, być może dobry dla sentymentalnych dziadków.
Kazimierz, siedemdziesięciolatek z Tucholi: - Mocno zirytowała mnie lektura listy kandydatów do parlamentu. Są na niej te same zgrane nazwiska, znane mi jeszcze z młodości. Polsce potrzebny jest zastrzyk świeżej krwi. Doceniam decyzję naszej posłanki, Renaty Basty. Była dobrą dyrektorką domu kultury, dobrą posłanką, ale teraz zrezygnowała z ponownego kandydowania. Widocznie jej ambicja nie pozwala startować w wyborach po mocno krytycznych ocenach pracy parlamentarzystów. Brawo!
Czytelnik z Kazimierzewa koło Włocławka: - _Dałem się namówić pracownikowi telekomunikacji na abonament "wieczory i weekendy" i straciłem. Tam, gdzie miało być taniej, u mnie jest drożej, gdzie miało być za darmo, nie jest. Staram się być czujny, a mimo to dałem się nabrać.
**_Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście
- Izabela Trojanowska wywraca oczami na pytanie o wiek. Słusznie się oburzyła?
- Maciej Zakościelny przyznał się do uzależnienia. Wyznał wszystko przed kamerą
- Miliarder Omeny Mensah przebrał się za mandarynkę! Projektant gwiazd ocenia [ZDJĘCIA]