Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdy jechali na pogrzeb, zgubili trumnę. "Nie doszło do znieważenia zwłok" - ustaliła prokuratura

Redakcja
Trumna wypadła z karawanu prosto na ulicę w Golubiu-Dobrzyniu, 24 kwietnia br.
Trumna wypadła z karawanu prosto na ulicę w Golubiu-Dobrzyniu, 24 kwietnia br. Marcin Kacper Polska Press archiwum/fb (wszystkie fot.)
Przyczyną wypadnięcia trumny na ulicę w Golubiu-Dobrzynia była awaria zamku karawanu oraz znaczne nachylenie terenu - ustaliła prokuratura. - Nie doszło do znieważenia zwłok - mówi prokurator rejonowy Przemysław Oskroba.

Do tego niecodziennego i przykrego wydarzenia w Golubiu-Dobrzyniu doszło 24 kwietnia. W biały dzień, na skrzyżowaniu ulic, pojawiła się... trumna. Wezwano policję. Jak się okazało, trumna ze zwłokami wypadła z karawanu, który podążał na uroczystości pogrzebowe do jednej z miejscowości poza miastem. W sieci szybko pojawiły się zdjęcia i filmiki obrazujące zajście - ustalenie, o jaki zakład pogrzebowy chodzi nie było problemem.

Warto przeczytać

Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu sprawdzali, czy nie doszło w tym przypadku do znieważenia zwłok. To przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności, a nawet jej pozbawienia (do lat 2). Właściciele zakładu pogrzebowego takich konsekwencji nie muszą się jednak obawiać - prokuratura wydała decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa "wobec braku znamion czynu zabronionego". Dlaczego?

Zbieg nieszczęśliwych okoliczności, a nie przestępstwo - takie są ustalenia przyczyn wypadnięcia trumny

Trumna leżała na ul. Hallera w Golubiu-Dobrzyniu. Dlaczego wypadła z karawanu? -Zbiegły się tutaj dwie przyczyny: awaria zamka w tylnych drzwiach karawanu oraz ostre nachylenie terenu. Karawan jechał pod górkę, w okolice zamku, jest tam naprawdę stromo - przekazuje "Nowościom" Przemysław Oskroba, szef Prokuratury Rejonowej w Golubiu-Dobrzyniu.

W ocenie śledczych, nie można przyjąć, że do tego niefortunnego zdarzenia doszło w wyniku intencjonalnego działania człowieka. Tymczasem to dopiero mogłoby stanowić podstawę do ewentualnego przedstawienia komukolwiek zarzutów popełnienia przestępstwa. -Jedyną zasadną decyzją w tej sytuacji było wydanie postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia – mówi prokurator rejonowy.

Taką decyzję prokurator podjął po przeprowadzeniu tzw. czynności wyjaśniających sprawę. W ich ramach przesłuchano nie tylko przedstawicieli zakładu pogrzebowego, ale i strony pokrzywdzonej, czyli rodziny zmarłego.

Warto przeczytać

Zakład pogrzebowy naprawił krzywdę. Rodzina nie zaskarżyła decyzji prokuratury

Już na początku tej niecodziennej sprawy przedstawicielka zakładu pogrzebowego wyrażała głębokie ubolewanie. Jak nieoficjalnie dowiedziały się "Nowości", po zdarzeniu zakład nie tylko przeprosił od razu rodzinę zmarłego, ale i naprawił szkodę materialną (rodzina otrzymała nową trumnę) oraz dodatkowo starał się zrekompensować przykrość. Zakład i rodzina doszli do porozumienia.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Rodzina zmarłego jako strona pokrzywdzona w tej sprawie, miałaby prawo zaskarżyć decyzję prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa. -Nikt naszej decyzji dotąd nie zaskarżył - przekazuje prokurator Przemysław Oskroba.

Polecamy

WARTO WIEDZIEĆ. Przestępstwo znieważenia zwłok

  • Art. 262. Kodeksu karnego - Znieważenie zwłok, prochów ludzkich lub miejsca spoczynku zmarłego:
  • par. 1. Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego,
  • podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
  • par. 2. Kto ograbia zwłoki, grób lub inne miejsce spoczynku zmarłego,
  • podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdy jechali na pogrzeb, zgubili trumnę. "Nie doszło do znieważenia zwłok" - ustaliła prokuratura - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska