MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Głosno powiedz "nie"

Rozmawiał Stanisław Bubin
Rozmowa z EWĄ CZEMIEROWSKĄ, psychologiem, ekspertem naszej akcji "Szkoła bez przemocy"

- Jakie formy przybiera przemoc szkolna, jak skutecznie można się jej przeciwstawić?
- Przemoc szkolna może przybierać formy bezpośredniej przemocy fizycznej: bicie, kopanie, plucie, popychanie, szarpanie, wymuszanie pieniędzy, zabieranie przedmiotów, niszczenie własności. Może też przybierać formy bezpośredniej przemocy słownej i niewerbalnej: dokuczanie, przezywanie, wyśmiewanie, wyszydzanie, obrażanie, ośmieszanie, grożenie, rozpowszechnianie plotek i oszczerstw, pokazywanie nieprzyzwoitych gestów. Istnieją też pośrednie, często bardzo trudne do zidentyfikowania formy przemocy, na przykład namawianie innych do ataków fizycznych lub słownych, naznaczanie, wykluczanie i izolowanie kogoś z grupy.

- Do czego może doprowadzić ukrywanie tego rodzaju zjawisk?
- Prowadzi przede wszystkim do rosnących kosztów psychologicznych po stronie ofiar, sprawców i świadków przemocy. Ofiary przeżywają poczucie poniżenia i upokorzenia, lęk, rozpacz i smutek. Czują się osamotnione, bezradne i bezsilne. Wstydzą się i czują winne, że nie potrafią sobie poradzić. Długofalowe skutki przemocy dla jej ofiar to obniżona samoocena i obniżone poczucie własnej wartości, problemy społeczne: trudności w nawiązywaniu kontaktów, skłonność do izolacji, częste myśli samobójcze. Dla sprawców przemocy konsekwencją jest utrwalanie się sposobu agresywnych zachowań, obniżanie się poczucia odpowiedzialności za własne działania, skłonność do zachowań aspołecznych, łatwe wchodzenie w konflikty z prawem. Z kolei świadkowie przemocy, którzy nie potrafili się jej skutecznie przeciwstawić, przeżywają dezorientację, często latami przechowują poczucie winy, niezadowolenie i pretensje do siebie, uczą się bierności, bezradności i niereagowania w trudnych sytuacjach. Ukrywanie tych zjawisk lub też braku na nie reakcji może prowadzić także do trudnych do oszacowania skutków społecznych: narastania wrogości oraz akceptacji i stosowania przemocy w coraz bardziej wyrafinowanych formach. Przemoc, która nie zostanie powstrzymana, będzie narastać.

- Spróbujmy rozpoznać, które dziecko może być ofiarą, a które świadkiem bądź sprawcą aktów przemocy? Jakie czynniki lub kryteria na to wskazują?
- Ofiary przemocy szkolnej rzadko mówią dorosłym o swoich problemach. Często mają doświadczenia bagatelizowania ich problemów przez dorosłych ("przezywają cię? nie zwracaj na to uwagi", "nie skarż"). Obawiają się też pogorszenia sytuacji, zemsty ze strony prześladowców. Jednak istnieją sygnały, które pozwalają rozpoznać takie dzieci. Dan Olweus, norweski psycholog zajmujący się od wielu lat problemem przemocy w szkole, podaje następujące wskazówki, pozwalające rozpoznać ofiarę przemocy szkolnej:
- dziecko takie jest często wyśmiewane, ośmieszane, poniżane, zastraszane, popychane, zmuszane do wykonywania poleceń kolegów, często też nosi nieprzyjemne przezwisko
- może szukać swoich rzeczy, które często są chowane lub rozrzucane albo też zniszczone
- ma wyraźne ślady fizyczne: zadrapania, sińce, także podarte lub zniszczone ubrania
- często płacze lub wygląda na osobę smutną, nieszczęśliwą
- może przejawiać nieoczekiwane zmiany nastroju: od smutku do irytacji lub nagłych wybuchów złości
- jest izolowane, nie zapraszane do wspólnych działań, w czasie podziału na grupy zostaje samo, jako ostatnie wybierane jest do grupy
- ma problemy w głośnym wypowiadaniu się na lekcji
- traci zainteresowanie nauką, pogarszają się jego stopnie
- spóźnia się do szkoły lub zaczyna chodzić do niej i z powrotem dziwną, okrężną trasą albo zaczyna jej unikać, wagaruje
- przerwy spędza samo lub stara się trzymać w pobliżu nauczyciela
- nie bierze udziału w imprezach i wyjazdach klasowych lub trzyma się podczas nich obok dorosłych
- nie ma kolegów, nikt nie przychodzi do jego domu i ono samo też nikogo nie odwiedza
- skarży się na częste bóle głowy, brzucha, ma kłopoty ze snem, krzyczy lub płacze w nocy
- domaga się od rodziców dodatkowych pieniędzy.
Niektóre ofiary przemocy mogą zachowywać się w sposób prowokujący (często są to tzw. dzieci nadpobudliwe), co utrudnia ich rozpoznanie. Zaczepiają swoich prześladowców, przebywają blisko nich, na ataki odpowiadają agresją, są wybuchowe i impulsywne; często też są nielubiane przez nauczycieli i same mogą stosować przemoc wobec słabszych od siebie. Uczniowie stosujący przemoc zazwyczaj są:
- starsi, silniejsi lub bardziej sprawni fizycznie od swoich ofiar
- aktywni i energiczni, starają się dominować nad otoczeniem i próbują podporządkować sobie innych
- są impulsywni, łatwo wpadają w gniew, często napięci lub sfrustrowani
- nie przestrzegają norm i reguł
- często wpadają w złe towarzystwo, dosyć wcześnie zaczynają pić alkohol, popełniają kradzieże i wchodzą w konflikty z prawem, często się buntują, występują przeciw dorosłym, chociaż mogą też bać się silniejszych od siebie
- mają opinię twardych, nie przejawiają wstydu, poczucia winy i empatii wobec innych
- raczej pewni i zadowoleni z siebie
- zazwyczaj mają grupę osób, wśród których cieszą się popularnością
- im są starsi, tym bardziej mają negatywny stosunek do szkoły i gorsze oceny.

***

Ewa Czemierowska jest dyrektorem Ośrodka Szkolenia Nauczycieli "Spójrz Inaczej", trenerem Polskiego Towarzystwa Psychologicznego, trenerem Stowarzyszenia "Spójrz Inaczej", edukatorem Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, współautorką programów profilaktycznych "Spójrz Inaczej" i "Spójrz inaczej na agresję"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska