Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Chojnice. Oni już głosowali przeciw

ANNA KLAMAN
Na ostatnim zebraniu mieszkańcy nie mieli wątpliwości. Byli przeciw żwirowni
Na ostatnim zebraniu mieszkańcy nie mieli wątpliwości. Byli przeciw żwirowni
Mimo iż rada nie dała zgody na żwirownię w Doręgowicach, przedsiębiorca Wiśniewski nie ma zamkniętej drogi do jej budowy, a we wsi atmosfera jest napięta.

Tuż przed ostatnią sesją rady gminy, 29 czerwca, biznesmen Jan Wiśniewski złożył do przewodniczącego rady gminy wniosek o uwzględnienie w studium uwarunkowań przestrzennych gminy Chojnice żwirowni w Doręgowicach. Do pisma dołączył listę 50 nazwisk, którzy poparli taką inwestycję we wsi.

Jeszcze przed sesją wójt Zbigniew Szczepański zastanawiał się, jak się owa petycja ma do wcześniejszych negatywnych decyzji mieszkańców na zebraniach wiejskich. - Wolą większości było odstąpienie od lokalizacji żwirowni w ich miejscowości - zauważył. - Teraz dostajemy natomiast list z podpisami, co do których autentyczności są wątpliwości. Jest podejrzenie, że część z nich jest podrobiona.
Zdzisław Stormann, dyrektor wydziału budowlano-inwestycyjnego urzędu gminy, zdradza, że z całą pewnością sfałszowano podpis sołtysa Józefa Nowakowskiego, a na liście znalazł się też podpis fikcyjnej osoby.

- Podpisałam się - wyznaje "Pomorskiej" Leokadia Nowakowska, żona sołtysa. - Zrobiłam to jednak w dobrej wierze. Byłam pewna, że podpisuję "przeciw" żwirowni, a okazało się, że "za". Nie miałam o tym pojęcia. Dziewczyna, która do mnie przyszła, pokazała mi tylko kartkę z samymi podpisami. Skąd miałam przypuszczać, że ktoś zbiera podpisy za budową tej żwirowni?
We wsi petycja odbiła się solidną czkawką. Mieszkańcy martwią się, że sprawa żwirowni podzieliła wieś na długo. - Niepotrzebne nam te spory i kłótnie - mówi Leokadia Nowakowska.

Tymczasem Jan Wiśniewski nie wyczerpał wszelkich możliwości. Może wystąpić do rady gminy o opracowanie tzw. decyzji z warunkami dla żwirowni. - Jeżeli rada nie wyrazi zgody, przedsiębiorca może poprosić jeszcze o sporządzenie miejscowego planu, ale to procedura obwarowana szczegółowymi warunkami i czasochłonna - mówi Stormann.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska