Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Inowrocław. Chcieli oszczędności. Zbłądzili. Budżet poprawili w samą porę

Dariusz Nawrocki, [email protected], tel. 52 357 22 33
Radni Chachaj i Jęcek przekonują, że chcieli dobrze
Radni Chachaj i Jęcek przekonują, że chcieli dobrze Dariusz Nawrocki
- Idzie kryzys. Nas z pewnością również dotknie. Dlatego zaproponowaliśmy cięcia głównie w oświacie i administracji - tłumaczy radny Rad Gminy Inowrocław Jerzy Chachaj.

Przed grudniową sesją radni zaproponowali zmiany do budżetu. - Te, które były możliwe, wprowadziłem. Jednak po mojej autopoprawce większość rady zdecydowała się na przesunięcia w budżecie na kwotę prawie 2 milionów złotych. Na funkcjonowanie urzędu zostawili nam tylko 40 tysięcy złotych. A ja na samą pocztę wydaję 120 tysięcy - opowiada dziś wójt Tadeusz Kacprzak.

Wiadomości z Inowrocławia

Trudne czasy

- Mamy bardzo trudne czasy. Dlatego trzeba oszczędzać, także na administracji i funkcjonowaniu urzędu gminy - tłumaczy radny Dawid Jęcek. Cięcia dotknąć miały również oświatę. - Ponad 500 tysięcy złotych kosztują nas dziś biblioteki. Zaproponowaliśmy kwotę o 100 tysięcy niższą - wspomina radny Jerzy Chachaj.

Na sesji większość przyjęła oszczędnościowe propozycje radnych, jednak z formalnymi błędami.

- Radni ograniczyli pieniądze przeznaczone w budżecie na ośrodek pomocy społecznej, oświatę i urząd gminy bez wskazania, z czego te pieniądze należy zdjąć. W rozdziałach funkcjonowały inne kwoty niż w szczegółowych podrozdziałach i paragrafach. Tłumaczyłem to radnym. Usłyszałem, że mimo wszystko zaryzykują - opowiada wójt.

Jerzy Chachaj wspomina, iż w poprzedniej kadencji radni zgłaszali propozycje zmian do budżetu, które potem wójt wprowadzał w określone rubryki. - To było dobre. Nie każdy jest ekonomistą, by znać te księgowe szczegóły - wyznaje, a wójt tłumaczy, że trzy lata temu przepisy regulujące te kwestie zmieniły się.

Budżet do poprawki

Regionalna Izba Obrachunkowa odrzuciła uchwałę budżetową. Uznała, iż podjęta została "z naruszeniem prawa". Nie zabezpieczała również wystarczających ilości pieniędzy na funkcjonowanie podstawowych zadań gminy. Zobowiązała samorządowców do podjęcia uchwały bez błędów do 22 lutego. Gdyby radni nie przyjęli nowego budżetu, RIO zrobiłaby to za nich. Efekt? Szlaban na inwestycje w 2012 roku.

Na szczęście na poniedziałkowej sesji radni przyjęli budżet, który w grudniu zaproponował im wójt (z autopoprawkami). Od głosu wstrzymało się trzech radnych: Jerzy Chachaj, Dawid Jęcek oraz przewodniczący Augustyn Korona.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska