Wypadek wydarzył się, gdy jadący osobowym mercedesem z przyczepą Longin C. zatrzymał się na poboczu drogi, żeby poprawić plandekę. Manewry przy przyczepie wykonywał stojąc przy jezdni. Z nieustalonych dotąd przyczyn na samochód najechał jelcz, kierowany przez 51-letniego mężczyznę. Longin C. został śmiertelnie potrącony.
Kierowca jelcza był trzeźwy. Policja ustala, co się stało, że kierowca jelcza nie ominął stojącego przy przyczepie Longina C. Nie jest wykluczone, że nie zauważył poprawiającego plandekę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"