W jednym okręgu wyborcy jeszcze raz staną przed wyborem radnego gminy Unisław. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał bowiem decyzję Sądu Okręgowego w Toruniu.
- Otrzymałem właśnie informację - mówi Jakub Danielewicz, wójt gminy Unisław. Wojewoda kujawsko-pomorski będzie miał teraz siedem dni na wyznaczenie terminu wyborów. - Moim zdaniem, powinny odbyć się one za około trzy miesiące.
Wcześniej taką samą decyzję podjął Sąd Okręgowy w Toruniu. Od decyzji odwołała się jednak odwołana radna Elżbieta Krauze.
Zarówno Elżbieta Krauze, jak i jej kontrkandydat, który w listopadzie przegrał z nią wybory, mogą wystartować ponownie.