Gospodynie działają aktywnie w Ślesinie już 60 lat, w tym roku przypada jubileusz. Poinformowała nas o tym przewodnicząca Sylwia Fac.
Co konkurs, to nagroda
Mocnym punktem gospodyń ze Ślesina jest gotowanie. Na swoim koncie mają wiele nagród. Co roku - wiosną - spotkać je można m.in. w Nakle na Jarmarku św. Wawrzyńca. Panie przygotowują potrawy na konkurs „Smaki Krajny i Pałuk”. W tym roku jury doceniło ich puszysty sernik przyznając trzecią nagrodę w kategorii: wyroby cukiernicze. Rok temu także była nagroda - za barszcz biały rybny.
Tradycja dla nich ważna
Gospodynie sięgają chętnie po stare przepisy. Jednym z nich jest m.in. przepis na tartuchy. Co to takiego? - To placki z ziemniaków, bardzo prosta potrawa - tłumaczą gospodynie. - Wybornie smakuje z zupą pomidorową, barszczem czy grzybową.
Specjalnością KGW Ślesin jest także czernina.
- Niektórzy kilka razy podchodzą do naszego stoiska, by jej posmakować - zapewnia Sylwia Fac. W tym roku Ślesin miał być gospodarzem dożynek gminnych. Odwołano je jednak z powodu zniszczeń spowodowanych nawałnicą. Na to, by posmakować specjałów gospodyń ze Ślesina poczekać musimy na inną okazję.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!
