Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gostycyn. Ktoś włamał się do biur GS. Pomóż złapać złodzieja!

Ramona Wieczorek [email protected] tel. 52 396 69 32
fot. materiały KPP w Tucholi
W nocy włamywacz wszedł na piętro po drabinie. Wybił okno, wyłamał drzwi do pomieszczeń. Ukradł dwa laptopy i gotówkę. Zostawił po sobie bałagan - i prawie 9 tys. zł strat. Za pomoc w jego złapaniu nagroda.

Złodziej zakradł się pod biura GS w nocy z piątku na sobotę. Musiał przyjść najprawdopodobniej między godz. 2 a 5.

Oparł drabinę o ścianę i wszedł do budynku. Wybił okno na piętrze i włamał się do środka. Potem wchodził kolejno do różnych pomieszczeń. Nie oszczędzał zamków, drzwi ani szyb. Grzebał też w szufladach.

Zwinął laptopy i pieniądze

Michał Mróz, prezes GS w Gostycynie:

- Bardzo proszę o pomoc wszystkie osoby mogące udzielić informacji - takich, które doprowadzą do ujęcia sprawcy. Na tego, kto pomoże policji złapać włamywacza, czeka nagroda pieniężna.

- Rzeczywiście, zastaliśmy uszkodzone drzwi i wszystkie zamki, zniszczono nawet futryny i ościeżnice. Wszystko do wymiany - wzdycha prezes GS Michał Mróz. - Szyby też powybijane, nawet małe okienko kasowe ma poluzowane mocowanie. biur zginęły dwa laptopy, w tym jeden z torbą i ładowarką. Oprócz tego gotówka. Straty wyceniono łącznie na 8790 zł.

Policja na razie jeszcze nie namierzyła włamywacza. - Wykonujemy czynności, które pomogą nam ustalić sprawcę, m.in. zabezpieczyliśmy ślady i przesłuchujemy świadków - mówi Brygida Zimnoch, oficer prasowy tucholskiej policji.

Przypadek?

Pracownicy GS są w szoku - to już drugie włamanie w ciągu niecałego miesiąca.
Trzy tygodnie wcześniej ktoś włamał się do sklepu GS. Wyniósł sporo towaru. Czy to zwykły pech albo zbieg okoliczności?

Michał Mróz zastanawia się, czy sprawcą nie jest ta sama osoba, bo sposób włamania był podobny. Czy policja pójdzie tym tropem? - Nie łączymy tych spraw - informuje Brygida Zimnoch. - Dokonane przez nas ustalenia nie pozwalają stwierdzić, że włamań dokonały te same osoby.

Jest nagroda

Straty są tym dotkliwsze, że całkiem niedawno GS wymienił okna i drzwi na nowe. Teraz w budynku znowu będzie trzeba zrobić remont.

Sprawa jest też nieprzyjemna dla załogi. - To bardzo dokuczliwe i przykre dla pracowników. Nasz spokój psychiczny został zburzony, bo przecież praca jest jak drugi dom. Teraz, wychodząc, kilka razy sprawdzamy, co zostało w biurze, czy drzwi są dobrze zamknięte - mówi prezes.

Zachęca osoby, które coś widziały albo mają informacje, które pomogłyby w namierzeniu włamywacza, do kontaktu - nawet anonimowego - z policją albo nim samym. Dla tego, kto przyczyni się do złapania sprawcy, przewidziano nagrodę finansową.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska