Gostycyn. Plan pod fabrykę przyklepany

Plany budowy fabryki czekolady budziły zastrzeżenia mieszkańców, jednak w czasie wyłożenia do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania oraz prognozy oddziaływania na środowisko wpłynęło osiem uwag od zaledwie dwóch osób. W urzędzie nie uwzględniono żadnej z nich.

Mieszkańców niepokoiło m.in., że ich domy stracą na wartości, że pod ich oknami będą jeździć duże samochody, że zwiększy się hałas na osiedlu, a ulica Dworcowa nie będzie należycie chroniona jako pomnik przyrody.

Na ostatniej sesji radni przyklepali uchwałę z planem zagospodarowania przestrzennego. Na działkach o łącznej powierzchni 1,9 km kw. będzie można pobudować obiekt o funkcji usługowej i produkcyjnej. Zmianę sposobu zagospodarowania wprowadzono w związku z zainteresowaniem inwestora, który chciał tu postawić fabrykę słodyczy. Działek nie można rozdzielić - teren ma być zagospodarowany na cele jednej inwestycji.

W planie zaznaczono, że załadunek i rozładunek towarów nie powinien odbywać się nocą, a przyszły zakład nie może być dokuczliwy ani utrudniać życia mieszkańcom np. hałasem, zanieczyszczeniami czy odpadami.
Na terenie przy dawnym dworcu PKP na pewno nie stanie stacja benzynowa, warsztat samochodowy czy lakiernia. Takie obostrzenia znajdują się w uchwalonych przepisach. Stare budynki mają zostać rozebrane.
Uchwała wejdzie w życie po 30 dniach od ogłoszenia w dzienniku urzędowym województwa.