Zgłoszenie o wycieku strażacy odebrali o godzinie 1:09 od pracowników rafineryjnej oczyszczalni ścieków. Jak informowali - ze zbiornika o pojemności 208 metrów sześciennych wyciekło około 5 metrów sześciennych nieznanej substancji.
Służby ratownicze natychmiast podjęły działania, mające na celu zahamowanie wycieku i zabezpieczenie miejsca zdarzenia. Wyciek udało się zneutralizować przy użyciu "korków pneumatycznych" oraz wapna.
CZYTAJ TAKŻE:
Beczki w Gorlicach. Czy mieszkańcy żyją na bombie ekologicznej?
Gorlice. Toksyczne odpady nadal zalegają na terenie rafinerii
Przebadano także przepływającą przez Gorlice rzekę Ropę i nie stwierdzono, aby kwas dostał się do wody. Na miejsce przybyli inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy pobrali próbki do badań. Na razie nie ma żadnego zagrożenia dla ludności.
Jak ustalił nasz dziennikarz, podobne substancje nie powinny znajdować się na terenie "Glimaru", ponieważ zbiorniki te przystosowane są jedynie do przechowywania substancji ropopochodnych.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 12. Zróbże, idźże, weźże
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU