Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz > Historię miasta czas napisać od nowa?

www.grudziadz.pl
Niezwykle zaskakująco przedstawiają się pierwsze wyniki badań archeologicznych, które od trzech tygodni na Górze Zamkowej prowadzi zespół dra Antoniego Pawłowskiego.

Spostrzeżenia kwidzyńskiego archeologa z wykopalisk przy południowym obwodzie murów zamku krzyżackiego obalają wszystkie dotychczasowe teorie osadnictwa w tym miejscu, w czasach przedkrzyżackich.

Góra Zamkowa poddawana była badaniom już kilkukrotnie, począwszy od XIX wieku. Badania na większą skalę prowadził w latach 1940-41 Hans Jacobi, niemiecki inżynier budowlany oraz Ryszard Boguwolski w roku 1971, a następnie w 1994. Choć w czasie tych badań nie natrafiono na żaden materiał, który mógłby dokumentować obecność grodu przed wybudowaniem zamku krzyżackiego, taką teorię rozpowszechniono, a w latach późniejszych powielono w licznych materiałach historycznych. Jako dowód na istnienie wczesnośredniowiecznej osady na Górze Zamkowej podawano... brak jakichkolwiek nawarstwień z tego okresu w innych częściach miasta. Dr Antoni Pawłowski ucina te dywagacje: nie ma mowy o istnieniu grodu na Górze Zamkowej przed Krzyżakami. Jedynym materiałem, na jaki trafiono, są skorupy glinianych naczyń kultury łużyckiej z IV wieku p.n.e., czyli 1600 lat przed przybyciem Krzyżaków!

Zespół pod kierownictwem kwidzyńskiego archeologa "skorygował" przebieg południowego skrzydła zamku. Wcześniej badacze opierali się na relikcie tego skrzydła, który możemy podziwiać do dziś (murowany z cegły fragment muru z łukiem - rzekome okno kaplicy zamkowej), a który okazał się... XIX-wieczną atrapą - pod owym łukiem nie ma absolutnie żadnych fundamentów, a jedynie sterty gruzu pochodzącego z rozbiórki zamku w latach 1801-1806. W rzeczywistości południowe lico muru zamku przebiegało metr na północ od owego "reliktu". Na głębokości 2 metrów poniżej obecnego poziomu terenu odkryto fundament, podmurówkę z kamienia polnego oraz ceglaną posadzkę w piwnicach przylegających do muru od środka zamku. Wśród warstw gruzu natrafiono na ceramiczne płytki posadzkowe z ciekawą ornamentyką, być może właśnie z zamkowej kaplicy. Wykopano także fragmenty glazurowanych okładzin pieca, pochodzących zapewne z okresu renesansu. Przy okazji natrafiono także na gazociąg, doprowadzający to paliwo do miejskich latarni, jakie w XIX wieku stały w parku na Górze Zamkowej.

- Pod koniec roku, na specjalnej wystawie w grudziądzkim Muzeum, pokażemy najciekawszy materiał ruchomy, pochodzący z wykopalisk na Górze Zamkowej - zapowiada Izabela Fijałkowska, Miejski Konserwator Zabytków. Wtedy też poznamy ostateczną odpowiedź o przeszłości Góry Zamkowej oraz o rzeczywistym kształcie grudziądzkiego zamku.

Koszt wykopalisk w całości został pokryty z budżetu miasta. Badania archeologiczne, prowadzone na Górze Zamkowej od 2007 roku, są niezbędne dla realizacji wszelkich inwestycji związanych z rewitalizacją zabytkowej części miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska