https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz: Kupiłam drogą kołdrę. Nie mogę rozwiązać umowy z firmą, która mi sprzedała towar na raty

MARYLA RZESZUT [email protected] tel.56 45 11 931
Pani Irena Winter nie może sobie darować, że dała się namówić na kupno drogiej kołdry: - Tak naprawdę wcale jej nie potrzebuję - mówi zmartwiona
Pani Irena Winter nie może sobie darować, że dała się namówić na kupno drogiej kołdry: - Tak naprawdę wcale jej nie potrzebuję - mówi zmartwiona Fot. Maryla Rzeszut
- Zachęcona przez sprzedawcę na pokazie, kupiłam kołdrę za tysiąc złotych - martwi się Irena Winter - spłacając na raty, wydam ponad 1.300 zł. Po czterech dniach zrezygnowałam z zakupu, ale firma nie ułatwia mi zadania! Nie chce rozwiązać umowy.

80-letnia Irena Winter z Grudziądza dostała zaproszenie na prezentację kołder, zorganizowaną przez firmę Camel z Poznania.

- Poszłam tylko papatrzeć. Jednak sprzedawca z tej firmy tak sugestywnie namawiał do kupna, że dałam się namówić - nie może sobie darować tej decyzji starsza pani - bo rata niby duża nie jest: 38,24 zł. Jednak po powrocie do domu przeliczyłam sobie spokojnie, że po spłacie wszystkich rat ta kołdra kosztować mnie będzie ponad 1.300 zł! Dla mnie to ogromna kwota. Poza tym, czy ja dożyję końca tej spłaty?

Odstąpiła od umowy

Irena Winter umowę na kupno kołdry podpisała 29 kwietnia. Natychmiast po długim weekendzie (trwał od 31 kwietnia do 3 maja) wysłała 4 maja ekspresem pismo do firmy Camel, że odstępuje od umowy. Ma bowiem prawo w ciągu 10 dni wycofać się z kupna. Przeczytała to na odwrocie umowy, podpisanej z przedstawicielem firmy Camel - Mateuszem Błaszkiewiczem.

Nie było natomiast punktu, że ma zwrócić firmie nieużywaną kołdrę w ciągu 14 dni.

I tu jest haczyk,

bo firma Camel otrzymała pismo o odstąpieniu od umowy pani Ireny (wysłane 4 maja), ale odpowiedź wystosowała do swojej klientki dopiero 19 maja! Kiedy już można było zarzucić jej, iż nie zwróciła towaru w ciągu 14 dni.

Z kolei pani Irena, odstąpiła od umowy najszybciej jak mogła i czekała na telefon z firmy Camel. W umowie podała swój adres i numer telefonu. Nie doczekała się.
W końcu, w jej imieniu, zadzwoniliśmy do firmy Camel z pytaniem, czy uwzględnią wniosek starszej kobiety, która ledwie chodzi, tym bardziej nie jest w stanie jechać z kołdrą do Poznania.
Może również tę kołdrę - nieużywaną - wysłać firmie Camel pocztą, jako przesyłkę wartościową. Na swój jednak koszt.

Klient sam musi wiedzieć

Pracownica Camela, Magda Predenkiewicz twierdzi, iż klient powinien wiedzieć, jakie są przepisy i to jego obowiązkiem było zmieścić się ze zwrotem kołdry do 14 dni. Odesłała nas do szefa firmy. Dyrektor Kwietniewski (nie chciał podać imienia) oświadczył nam w poniedziałek, 7 czerwca, iż nie udzieli odpowiedzi, aby... nie ujawniać danych osobowych klientki.

Tylko że wszystkie swoje dane pani Irena dawno nam podała, licząc na pomoc i interwencję.
Dyrektor Kwietniewski zaś dodał, że odpowie, ale miejskiemu rzecznikowi praw konsumenta.
Tak się składa, że sprawę konsultujemy z grudziądzkim rzecznikiem praw konsumenta, Marią Gizicką.
Nieludzka jest bowiem odmowa rozwiązania umowy z 80-letnią kobietą, która nie jest w stanie biegle poruszać się w przepisach i kruczkach prawnych.

Ostrzegamy więc klientów przed pochopnym podpisywaniem umów na kupno towaru podczas różnych prezentacji.

Zastanówmy się dwa razy

Sprzedawcy tak potrafią posterować klientem, że ten zgodzi się kupić coś, czego nie potrzebuje. Pani Irenie kołdra za ponad 1000 zł zupełnie nie jest potrzebna! Dlaczego podpisała umowę?
- Bo sprzedawca tak ładnie przekonywał, że... zgodziłam się. W domu dopiero oprzytomniałam i zrozumiałam, że to był błąd - tłumaczy pani Irena.

Zanim się zdecydujemy coś kupić na prezentacji, sprawdźmy :
n Czy firma jest blisko i kontakt z nią nie będzie utrudniony.
n Czy kupując, otrzymujemy formularz odstąpienia od umowy. Wypełnimy go, jeśli się do 10 dni rozmyślimy.
A jeśli chcemy się z kupna wycofać, to:
n Do 14 dni zwróćmy towar - nieużywany - firmie, która nam go sprzedała.
n Rezygnując z umowy, od razu trzeba zawiadomić o tym bank, który ma od nas ściągać raty.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nieznajomość prawa szkodzi. Przyjmowanie zwrotu towaru to tylko dobra wola sprzedawcy jeżeli jesteśmy osobą prywatną i zawieraliśmy umowę osobiście. Ogólnie to babcia powinna czytać co podpisuje/kupuje.
~Beti~
Moja znajoma kupiła razem ze swoją 80 letnią mamą na raty kołdrę cena ok.4 tyś.złotych. Mama znajomej po 1.5 roku zmarła. mam pytanie .Czy skoro umowa była na mamę 80 letnią ta osoba czyli córka ma płacić za tą kołdrę raty mimo, że nie jest spadkobiercą?Proszę o dopowiedz.
b
beja
'23' ;klientko, ja myslę że firma camel to nie jest firma non-profit - charytatywna. Oni chcą zarobić, nikogo nie oszukują..a jak kogoś nie stać na ich produkty no to trudno, nie musi kupować.
---------------------
Wiesz co "23" - czy camel daje darmo te kołdry czy sprzedaje za tysiąc złotych? kobieta chce im oddac nienaruszona kołdrę i koniec., Co tu straci Camel? że kawę i ciastka postawil na prezentacji ? nie może z góry zakładac że ludzie kupią towar bo może nikt nie reflektowac , a promocję zorganizowali i są źli że ludzie hurtem nie kupują kołder po tysiaku! Paranoja
o
olga
ale ta pani ma prawo odstąpić od umowy w cągu 10 dni a firma to utrudnia więc ten cały Camel wciska ludziom kołderki i broni się przed zwrotami rękami i nogami
23
W dniu 10.06.2010 o 20:42, ~klientka~ napisał:

powinni odebrac od niej ta kołdrę i żeby nie musiała płacić . Firma camel i tak wyjdzie na swoje . Niech się nie bogaca kosztem starszych ludzi


klientko, ja myslę że firma camel to nie jest firma non-profit - charytatywna. Oni chcą zarobić, nikogo nie oszukują..a jak kogoś nie stać na ich produkty no to trudno, nie musi kupować.
~klientka~
powinni odebrac od niej ta kołdrę i żeby nie musiała płacić . Firma camel i tak wyjdzie na swoje . Niech się nie bogaca kosztem starszych ludzi
13er
W dniu 10.06.2010 o 11:18, 1ALEX napisał:

Za głupotę trzeba płacić .Za darmowe obiady ,kawę i ciasteczka także .



100% popieram. Trzeba czytać co się podpisuje. A ona się martwi czy dożyje? Tego w ogóle nie rozumiem, ona się martwi o firmę Camel aby dostali swoje 1300 ?!
~leon~
W dniu 10.06.2010 o 08:54, Gość napisał:

Art. 5 k.c. - nadużycie prawa. "nie chciał podać imienia" - jakby imię było sensacją. Co to w ogóle jest? Śmieszne.


imie sensacją nie jest ale zasady i kultura wymaga by przedstawiać czlowieka z imienia i nazwiska a jak nie chcial podac to znaczy że nie czuje się w porządku wobec tej klientki i chowa głowę w piasek
~kamila~
Temat jaknajbardziej wazny bo bardzo dużo osób jest wmanewrowywanych w takie transakcje . Proszę zauważyć kogo firmy zapraszaja listownie na takie prezentacje - często własnie starsze osoby , którymi łatwiej posterowac niż bystrymi , mlodymi i skąd firmy mają dane i adresy ludzi???? Wysyłają do nich zaproszenia na prezentacje to skądś musza mieć dane to jest skandal . Słusznie że gazeta ostrzega żeby byc czujnym na takich preznetacjach a najlepiej wcale na nie nie chodzić. Sklepów na miejscu mamy wbród
1ALEX
Za głupotę trzeba płacić .Za darmowe obiady ,kawę i ciasteczka także .
~Czytelnik~
Babciu, siedź w domku i baw wnuczki, albo i prawnuczki i nie łaź po darmowych kawkach, poczęstunkach i gratisach, bo narobisz kłopotów sobie i jeszcze swoim dzieciom. A Pomorskiej, już poraz setny, życzę bardziej ambitnych tematów.
~czytelnik~
Jakoś nie przypominam sobie aby kwiecień miał 31 dni hehe Poza tym takie firmy to cwaniaki, tak poprzestawiają przepisy że nic się nie wskura. Można ich jedynie postraszyć
G
Gość
Art. 5 k.c. - nadużycie prawa. "nie chciał podać imienia" - jakby imię było sensacją. Co to w ogóle jest? Śmieszne.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska