- To było uderzenie poniżej pasa - mówi Malwina Łuczak-Majewska, mieszkanka kamienicy. - W poniedziałek dostałam pismo w sprawie nowych stawek czynszu. Do tej pory płaciłam 350 zł. Właściciel teraz chce 750! To rozbój w biały dzień.
Kobieta nie pracuje, bo musi opiekować się niepełnosprawnym dzieckiem. Jak mówi, jej mąż przynosi do domu 950 złotych wypłaty. Jeśli do czynszu doliczyć wszystkie opłaty, cała jego pensja pójdzie na rachunki. - A co z jedzeniem? - zastanawia się kobieta.
Wszyscy są załamani
W podobnej sytuacji jest Brunon Retajski, rencista. Zgodnie z nowymi stawkami za swoje 32 m mieszkanie samego czynszu ma płacić 350 zł. Renty dostaje 420. Mężczyzna jest zrozpaczony.
Załamanie - to słowo najlepiej oddaje stan ducha wszystkich rodzin mieszkających w kamienicy.
- Nie śpimy po nocach, bo boimy się o swoją przyszłość. Nikogo z nas nie stać na płacenie tak wysokiego czynszu - przekonuje Krystyna Guzowska. - Właściciel kamienicy bez żadnej rozmowy ustalił sobie skandaliczne stawki. Twierdzi, że wymieni nam okna i zainstaluje centralne ogrzewanie. Najpierw jednak niech to zrobi, a potem proponuje podwyżki.
Nowy właściciel kamienicy pojawił się w lutym. Wcześniej budynek należał do dwóch starszych pań. - Były uczciwe, szanowały ludzi. Wiedziały, że jest nam trudno, więc stawki dostosowywały do każdego z nas. Teraz to wszystko runęło, bo nowy właściciel chce szybko dorobić się naszym kosztem - dodaje Guzowska.
Otwarci na rozsądne stawki
Lokatorzy twierdzą, że mogą więcej płacić za swoje mieszkania, ale nie tyle, ile teraz żąda właściciel. - Rozumiem 100, 200 zł, ale nie 500 złotych podwyżki! - ocenia Kazimierz Hellmann, mający 87-metrowe mieszkanie.
Leszek Banaś, pełnomocnik właściciela twierdzi, że jest w stanie dyskutować z mieszkańcami o czynszach. - Na razie przedstawiliśmy propozycję. Lokatorzy mają dwa miesiące na ustosunkowanie się do tych zmian, mogą się z nimi nie zgodzić - mówi Leszek Banaś, który twierdzi, że mieszkańcy do tej pory płacili zaniżone stawki.
- Średnio około 5 zł za metr kw. My chcemy tę stawkę zwiększyć do 10 zł. Jak na Grudziądz, to nie jest dużo. Tym bardziej, że będziemy inwestowali w budynek.
Nowe stawki dla lokatorów kamienicy przy ul. Legionów obowiązywać mają od 1 czerwca.