Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądzki Park Przemysłowy chce rozwijać inkubator przedsiębiorczości

Przemysław Decker
- Za nami ciężki rok. Sporo pieniędzy poszło na inwestycje, a nie sprzedaliśmy żadnych nieruchomości - mówi Joanna John-Błażyńska.
- Za nami ciężki rok. Sporo pieniędzy poszło na inwestycje, a nie sprzedaliśmy żadnych nieruchomości - mówi Joanna John-Błażyńska. Archiwum GP
- Chcemy go urządzić w jednej z naszych hal. Będziemy walczyć o unijne pieniądze na tę inwestycję - tłumaczy Joanna John-Błażyńska, szefowa GPP.

- Chiński inwestor, którego odwiedziła pani w ubiegłym roku, wciąż jest zainteresowany otwarciem u nas zakładu?
- Kontakt się nie urwał. Przedstawiciele tej firmy zapowiedzieli, że do nas przyjadą. Zastrzegli jednak, że nie nastąpi to wcześniej niż wiosną. Wcześniej otrzymali ofertę tartaków, z którymi mogliby współpracować. Piłeczka jest teraz po ich stronie.

Przeczytaj także: W Grudziądzu oficjalnie otwarto inkubator przedsiębiorczości
- Nikt inny nie chce u nas robić biznesu?
- Sytuacja jest trudna - ożywienie gospodarcze jest jeszcze wątłe. Najlepiej to widać w Łysomicach pod Toruniem, gdzie wiele hal stoi pustych. Co jakiś czas przyjeżdżają do nas przedstawiciele deweloperów, którzy szukają działek pod budynki dla inwestorów. Rozglądają się, analizują i jak na razie na tym się kończy. Pokazujemy im tereny zarówno nasze, miejskie jak i podstrefy ekonomicznej.

- Pojedzie pani w tym roku do Chin?
- W tym momencie nie planujemy żadnej misji gospodarczej. A zamierzeń Państwowej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych jeszcze nie znamy.

- Ale w Parku będzie się chyba coś działo.
- Sprawdził nam się inkubator przedsiębiorczości, który praktycznie jest już zapełniony. Dlatego chcemy go rozwijać. Gdzie? Na piętrze jednej z hal. Mamy już projekt adaptacji tych pomieszczeń. Szacunkowy koszt tych robót to ponad milion złotych.

- Kiedy zatem ruszy remont? Kiedy w hali zaczną działać nowe firmy?
- Dziś nie potrafię jeszcze powiedzieć. Będziemy w urzędzie marszałkowskim starać się o unijne pieniądze na tę inwestycje. Czekamy na ogłoszenie konkursu. Mamy nadzieję, że szybko to nastąpi, bo do wiosny 2015 roku muszą być rozliczone projekty z tej perspektywy finansowej Unii Europejskiej.

- Co z działką przy wjeździe z autostrady A1?
- Teren należy do Agencji Nieruchomości Rolnych. Bardzo nam na nim zależy, bo miasto praktycznie już nie ma działek pod inwestycje. Agencja ustaliła jednak przeszacowaną cenę. Rozmowy na temat pozyskania tego terenu prowadzi obecnie pan prezydent.

- Pracownicy GPP otrzymali podwyżki na nowy rok?
- Nie było żadnych podwyżek. Nie stać nas na to. Za nami ciężki rok. Sporo pieniędzy poszło na inwestycje, a nie sprzedaliśmy żadnych nieruchomości. A z tego - przypomnę - głównie się utrzymujemy.

Czytaj e-wydanie »
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska