- Z końcem września przestajemy działać. Już wypowiedzieliśmy umowę najmu siedziby - mówi ksiądz Marek Borzyszkowski, dyrektor grudziądzkiego Caritasu.
Jednocześnie zapewnia, że baza z danymi osób, które zgłosiły się do "Pomostu" nie zostanie zlikwidowana. - Zabieramy ją ze sobą i mamy nadzieję, że przy okazji różnych projektów realizowanych przez Caritas będziemy tych ludzi aktywizować - zapewnia ks. Borzyszkowski.
Przeczytaj także: Grudziądz: agencja zatrudnienia "Pomost" może zostać zamknięta
"Pomost" dryfował
Powodem zawieszenia działalności agencji jest brak ofert dla bezrobotnych. Na nieliczne, które się pojawiały bezrobotni nie odpowiadali, bo mieli zbyt niskie kwalifikacje.
Dyrektor Caritasu mimo wszystko daje nadzieję bezrobotnym: - Będziemy się rozwijać i szukać innych rozwiązań, aby pomagać ludziom, którzy chcą pracować.
"Pomost" działał od marca. Etaty udało się znaleźć sześciu spośród 160 zarejestrowanych.
Czytaj e-wydanie »