Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupę Neuca kupią Chińczycy? "To celowy fake news, lobbing wymierzony przeciw ustawom aptekarskim!"

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Grupa Neuca to lider na rynku hurtowej dystrybucji farmaceutyków w kraju. Jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.
Grupa Neuca to lider na rynku hurtowej dystrybucji farmaceutyków w kraju. Jest notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Grzegorz Olkowski
Portal "The European Business Review" podał sensacyjną informację, że notowaną na Giełdzie Papierów Wartościowych toruńską spółkę Neuca, przejmie konsorcjum chińskich firm. Firma: "Wypuszczono fake newsa bez próby kontaktu z nami". Okazuje się, że rynku medycznym aż roi się od kłamliwych doniesień.

Spis treści

Chińscy giganci farmaceutyczni kierują się w stronę Polski

"Chińscy giganci farmaceutyczni kierują się w stronę Polski, jako bramy do rynku Unii Europejskiej. Celują w potencjalne przejęcie Neuca, wiodącej polskiej firmy zajmującej się hurtową sprzedażą farmaceutyczną" - napisał "The European Business Review". Dodano nawet, że "Transakcja miała być już przedmiotem konsultacji z UOKiK".

  • Jest to kłamstwo!

Grupa Neuca wydała oświadczenie

- Temat sprzedaży Neuki nie istnieje, ale, jak widać, istnieje inny, to znaczy wypuszczania fake newsów bez jakiejkolwiek próby potwierdzenia informacji u źródła - mówi w rozmowie z "Pomorską" Sybilla Walczyk, rzeczniczka prasowa Grupy Neuca. - Nie ma przypadków, bo jak wiadomo, można się z nami bez problemu skontaktować. Artykuł opublikowany w "Business European Reviev" nie ma nawet autora, więc wygląda to na działalność agencji lobbingowej, o czym zresztą wspominamy w oświadczeniu.

Sybilla Walczyk ma na myśli oświadczenie, które wydali Wiesława i Kazimierz Herba, główni akcjonariusze spółki Neuca - można je znaleźć na stronie internetowej firmy i jej profilu na Facebooku.

Artykuł bez autora, za to z wyobraźnią!

Czytamy tam:

W związku z publikacją artykułu w "The European Business Review" informujemy, że informacje w nim zawarte dotyczące sprzedaży akcji NEUCA przez kluczowych akcjonariuszy nie są prawdziwe. Podziwiamy wyobraźnię autorów i cieszymy się, że zauważają sukces jaki na przestrzeni ostatnich 35 lat odniosła NEUCA. Sukces ten nie wynika jednak ze wsparcia ze strony jakiegokolwiek rządu, a ciężkiej pracy i zaangażowania naszych pracowników. To prawda, że NEUCA odgrywa kluczową rolę w polskim systemie dystrybucji i to prawda, że podjęła wiele działań na rzecz polskiego społeczeństwa, również w okresie pandemii COVID. Jesteśmy jednak firmą całkowicie prywatną, zbudowaną przez całkowicie polski kapitał i taką zamierzamy pozostać. Ubolewamy nad faktem, że żaden dziennikarz reprezentujący wspomniany tytuł nawet nie próbował nawiązać z nami kontaktu. Nie weryfikował również żadnej z przedstawionych w artykule też. Opublikowany artykuł realizuje cele lobbingowe wymierzone przeciw ustawom istotnym dla całej polskiej branży farmaceutycznej".

Od siebie Wiesława u Kazimierz Herba dodają, że nie zamierzają sprzedawać posiadanych akcji. Nie prowadzili i nie prowadzą rozmów na temat takiej sprzedaży z przedstawicielami firm chińskich i żadnych innych.

Rzeczniczka Grupy Neuca komentuje również zdanie jednego z polskich portali, który zajął się tym tematem, chodzi konkretnie o zdanie: "Ostatnio było głośno o spółce, ponieważ wymienia się ją jako jednego z beneficjentów podpisanej w tym tygodniu przez prezydenta nowelizacji tzw. ustawy refundacyjnej, która zakłada m.in. podwyższenie marży hurtowej, bezpłatne leki dla kobiet w połogu oraz podniesienie podstawy limitu finansowania i refundację leków bez recepty."

- To zdanie sugeruje, że Neuca jest jakimś specjalnym beneficjentem, co nie jest prawdą. Jeśli już używamy wyrażenia "beneficjent" to dotyczy ono w takim samym zakresie wszystkich hurtowni farmaceutycznych - twierdzi Walczyk.

Nagły wysyp "artykułów sponsorowanych"

Tymczasem okazuje się, że na polskim rynku medycznym aż roi się od fake newsów.

- W ostatnim czasie spotkaliśmy się z bardzo dużą liczbą "artykułów sponsorowanych" oraz filmów na popularnych platformach internetowych, w których z góry założona teza miała na celu dowiedzenie racji drugiej strony. Chodzi o przyjętą przez Sejm i Senat ustawę popularnie nazywaną Apteka dla Aptekarza 2.0. - nasze informacje potwierdza Konrad Madejczyk, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej". - W pewnym momencie w przestrzeni medialnej w obiegu było kilkadziesiąt zamówionych artykułów, w tym samym czasie powstała farma kont na jednym z popularnych portali opiniotwórczych, których jedynym zadaniem było budowanie zasięgów zamówionym treściom. Wszystko sprowadza się do jednego - wywarcia wpływu poprzez lobbing w sieci i mediach na władze by zaprzestały procedowania Apteki dla Aptekarza 2.0 a teraz, żeby tej ustawy nie podpisywał Prezydent RP.

  • Konrad Madejczyk podaje przykład Czech, gdzie rynek nie jest regulowany i doszło tam do oligopolu sieci aptecznych i natychmiast apteki, prowadzone przez indywidualnych aptekarzy, zaczęły dosłownie znikać głównie z małych miast i wsi.

- Reprezentująca wszystkich polskich aptekarzy Naczelna Izba Aptekarska popiera Aptekę dla Aptekarza 2.0. Proponowane w nowelizacji ustawy rozwiązania są dobre dla zachowania bezpieczeństwa lekowego pacjentów. W opisanych artykułach dominowały treści informujące o ryzyku zamykania aptek przez wprowadzenie AdA 2.0, sztucznej regulacji rynku i utrudnianiu konkurencji. Naszym zdaniem rynek aptek to nie jest rynek, na którym chodzi o konkurencję - tylko o zapewnienie wszystkim Polakom równego dostępu do leków. A rynek strategiczny, którym jest rynek aptek w polskich rękach - gwarantuje takie bezpieczeństwo -podsumowuje rzecznik NIA.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska