Sporo grzybów można znaleźć w okolicach Borowego Młyna. Pozostałe miejsca poznacie, klikając na kolejne strony!
nadesłane przez Czytelnika Gazety Pomorskiej
- Jest sucho, ale można wrócić do domu z pełnym koszem - relacjonuje to, co dzieje się w kujawsko-pomorskich lasach, pani Wiola, grudziądzanka. Pan Arkadiusz dodaje żartobliwie: - W lesie ruch jak w Paryżu na wsi. Grzybiarzy niemal tylu, co grzybów.
Wytrawni zbieracze zdradzają nam, gdzie - w regionie - czeka najwięcej okazów.