https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

GTŻ poległ. Start triumfuje. Zabrakło szczęścia i juniorów [zdjęcia, film]

(marz)
Hans Andersen już pod taśmą, przygotowuje się do startu
Hans Andersen już pod taśmą, przygotowuje się do startu Maryla Rzeszut
Po remisie w Gnieźnie, GTŻ miał wygrać u siebie. Nie zdołał. Triumfował Start. Zabrał też bonus. Przygasła wiara w awans.
Kibiców żużla przyciągnęła na stadion możliwość obserwowania walki m.in. zawodników z Grand Prix.Jednym z nich był Antonio Lindbäck (Start), startujący z numerem 1. I był najlepszym zawodnikiem meczu (14+1 pkt). Obok stoi Andrij Karpow (GTŻ).

GTŻ Grudziądz - Lechma Start Gniezno [zdjęcia]

Najlepszym zawodnikiem GTŻ był tym razem Norbert Kościuch
Najlepszym zawodnikiem GTŻ był tym razem Norbert Kościuch Maryla Rzeszut

Najlepszym zawodnikiem GTŻ był tym razem Norbert Kościuch
(fot. Maryla Rzeszut )

GTŻ GRUDZIĄDZ - START GNIEZNO 41:48
GTŻ: Kościuch 11 (1,3,2,3,2), Andersen 2+1 (0,1,1,w), Watt 10+1 (2,3,3,2,0), Karpow 8+1 (3,2,1,1,1), Ljung 8 (2,3,3,t,0), Rujner 1+1 (0,0,1), Cyran 1 (1,w,w,u)
LECHMA START: Lindbäck 14+1 (2,1,2,3,3,3), Skórnicki 10+1(1,0,1,3,2,3), Zetterström 5+1 (0,2,1,0,0,2), Pedersen 13 (3,3,2,2,2,1), M. Fajfer (2,1,0,0,0), O. Fajfer (3)

Grudziądzanom pasuje tor w Gnieźnie i odwrotnie. To się potwierdziło. Od początku lepiej radzili sobie goście.

W ekipie GTŻ zadebiutował junior Mateusz Rujner, ale jego rewelacyjnych zdobyczy punktowych w walce z silną drużyną Startu trudno się było spodziewać. Nabiera doświadczenia. Główny ciężar spadł na barki grudziądzkich seniorów.

Odrabiać straty zaczął kapitan Davey Watt i Andriej Karpow. W 4. wyścigu para GTŻ jechała na 5:1, jednak na drugim wirażu upadł Maciej Fajfer. Zaraz wstał o własnych siłach. Bieg został powtórzony przy wykluczeniu... Cyrana. Ljungowi nie udało się zdobyć 3 pkt i znów wygrali goście.

Z parkingu podano wiadomość, że Oskar Fajfer, z powodu kontuzji, nie pojawi się już na torze.

Do prowadzenia w meczu doprowadzili w 7. wyścigu Kościuch z Andersenem. Na trybunach wrzało. Grudziądzanie odzyskali wiarę w zwycięstwo, a sektor gnieźnieński - w barwach czerwonych - zagrzewał do boju ekipę Startu.
W parkingu Lech Kędziora, trener gości, zagrzewał swoich zawodników do walki. Co chwilę zbierał ich, instruował. Drużyna Startu okrzykami dodawała sobie animuszu.

Cyran upadł w 8. wyścigu, gdy goście jechali na 4:2. W powtórce Ljung wyprzedził Zetterströma i zdołał wygrać. W 9. biegu lepiej spod taśmy wyszedł duet z Gniezna, ale sędzia nakazał powtórkę, z powodu nierównego startu. Znów goście wystartowali lepiej i jechali na 5:1, jednak Kościuch wyprzedził popularnego "Zorro", wkrótce to samo uczynił Andersen.

Radość zapanowała na grudziądzkich trybunach, kiedy Watt z Karpowem wywalczyli dla GTŻ pierwsze prowadzenie w meczu, w 10. wyścigu. Gdy wydawało się, że już GTŻ przejmuje inicjatywę, nastąpił nieoczekiwany zwrot w akcji...

Sędzia zabrał Andersenowi 3 punkty

Hans Andersen już pod taśmą, przygotowuje się do startu
Hans Andersen już pod taśmą, przygotowuje się do startu Maryla Rzeszut

Hans Andersen już pod taśmą, przygotowuje się do startu
(fot. Maryla Rzeszut)

Wyścig 11.pogrążył GTŻ. Najpierw na starcie Ljung dotknął taśmy. W owtórce na czoło wysunął się Lindbäck, ale wyprzedził go szybko Andersen. Wygrał Duńczyk, jednak zamiast 3 pkt dostał... zero. Sędzia Ryszard Bryła wykluczył go za niebezpieczną jazdę - już po zakończeniu wyścigu. Cyran nie dojechał do mety. Upadł na ostatnim wirażu.

Dramat. Mozolnie ciułane punkty, uciekły za jednym zamachem i to w liczbie pięciu! Zdziwił się temu wedryktowi nawet trener Kędziora, bo po wyścigu wpisał do programu 3:3.

- Interweniowaliśmy u sedziego, bo Andersen nie jechał niebezpiecznie. to raczej Lindbäck nie zostawil miejsca Hansowi. No jeśli nasz zawodnik zwycięża, a sędzia mu 3 punkty odbiera, to my takiego meczu wygrać nie możemy... - mówił wzburzony trener GTŻ Robert Kempiński. - Sędzia odparł, że werdyktu nie zmieni i odłożył słuchawkę. Inna rzecz, że jeszcze w wyścigach nominowanych mogliśmy lepiej powalczyć. Rywale okazali się po prostu szybsi.

Punkty pouciekały także wcześniej. Bardzo dobrze wystartował w 12. wyścigu Watt, ale Lindbäck go wyprzedził. Rujner zdobył cenny punkt. - Przynajmniej wywalczył go na przeciwniku - ocenił Kempiński. - Jk na debiut, nie mam pretensji do Rujnera.

Mocno szyki grudziądzanom mieszał jeździec Grand Prix Bjarne Pedersen. Kłopoty ze startami miał za to Hans Andersen i jego punktów, oprócz młodzieżowych, brakowało najbardziej. Niesamowita walka pary GTŻ w 13. biegu (goście jechali na 5:1, Kościuch wyprzedził obu rywali, a Karpow "Zorra") zmniejszyła przewagę Startu tylko do 1 "oczka".

Każde zwycięstwo żużlowców GTŻ  kibice przyjmowali z radością. Szkoda, że zabrakło końcowego zwycięstwa
Każde zwycięstwo żużlowców GTŻ kibice przyjmowali z radością. Szkoda, że zabrakło końcowego zwycięstwa Maryla Rzeszut

Każde zwycięstwo żużlowców GTŻ kibice przyjmowali z radością. Szkoda, że zabrakło końcowego zwycięstwa
(fot. Maryla Rzeszut)

GTŻ już miał przeciwnika na wyciągnięcie ręki, jednak w ostatnich wyścigach lepiej poradzili sobie gnieźnianie. Start ucieka GTŻ. Także wizja awansu do ekstraklasy.

15 wyścigów:
1.O.Fajfer, M. Fajfer, Cyran, Rujner 1:5 1 5
2.Pedersen, Lindbäck, Kościuch, Andersen 1:5 2 10
3.Karpow, Watt, Skórnicki, Zetterström 5 1 7 11
4.Pedersen, Ljung, O.Fajfer,Cyran(w) 2 4 9 15
5.Watt, Karpow, Lindbäck, Skórnicki 5 1 14 16
6.Ljung, Zetterström, Skórnicki, Rujner 3 3 17 19
7.Kościuch, Pedersen, Andersen, Fajfer 4 2 21 21
8.Ljung, Lindbäck, Zetterström,Cyran(w)3 3 24 24
9.Skórnicki, Kościuch, Andersen, Zetterström3 3 27 27
10.Watt, Pedersen, Karpow, M.Fajfer 4 2 31 29
11.Lindbäck, Skórnicki, Andersen(w), Cyran(u) 0 5 31 34
12.Lindbäck, Watt, Rujner, M.Fajfer 3 3 34 37
13.Kościuch, Pedersen, Karpow, Zetterström 4 2 3839
14.Skórnicki, Zetterström, Karpow, Ljung 1 5 39 44
15.Lindbäck,Kościuch, Pedersen, Watt 2 4 41 48

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
GKM 1979
Zarząd GTŻu powiniem już dawno zrezygnować, mamią ludzi że są niezastąpieni, nie ma ludzi niezastąpionych, zresztą co oni zrobili przez ładnych kilkanaście lat. NIC. Nie pozyskali żadnego poważnego sponsora strategicznego, ściągają marnych żużlowców, całkowicie zapomnieli o szkoleniu juniorów, nie angażują się w żaden sposób w modernizację stadionu, tłumacząc się że obiekt nie jest ich własnością. Prezesowi wiecznie coś nie odpowiada a to tor za miękki a to za twardy, a to motory skradli, a to śedzia wypaczył wynik, a to nasi na własnym torze o dziwo spasowali się dopiero po 8 biegu a to za mało kibiców. Czas najwyższy przyjrzeć się odpowiednim instytucjom na co idzie miejska kasa na sport kwalifikowany, młodzieżowy i na co idzie miejska kasa z wydziału promocji miasta. Czas przyjrzeć się czy ten stadion ruina spełnia wymogi dla organizowania imprez masowych i wymogi ppoż.
p
pawcio
śmieszy mnie ten tytuł zabrakło szczęścia są po prostu słabi w łodzi może też zabrakło szczęścia porażka lepiej by dali tyle kasy co na Gtż to na olimpie może by był jakiś pożytek.
W Grudziądzu TYLKO WIDZEW RTS
T
Tantrum
Trudno wygrać mecz we czwórkę. Tego dokonywała tylko Polonia Bydgoszcz za najlepszych czasów obydwu Gollobów, Protasiewicza + doskonały obcokrajowiec.

Gdzie jest grudziądzka młodzież? Gdzie są seniorzy - wychowankowie?

Panie Kempiński, proszę użyć agresji, którą parę lat temu użył Pan wobec mnie na parkingu przy hipermarkecie za zwrócenie Panu uwagi za agresywną jazdę po parkingu, wobec Pana podopiecznych; zwłaszcza Andersena trzeba poważnie wstrząsnąć. Juniorów trzeba zaś nauczyć jeździć.
N
Niko
koko koko gtż spoko, koko koko gkm spoko. Pozdrawiam wszystkich naiwnych. Ojejku wy zaraz na poważnie. Corocznych żartów zarządu nie znacie? Podobno w grudniu ma być koniec świata to i tak nie zdążylibyście się pocieszyć eligą. Za rok już awansujemy. Może kolejny raz powiększą ligę to już napewno się załapiemy.
G
Gość
nie gadaj bzdur kontakt kola cyrana z skornickim byl ewidetny.
p
przemek
Co ty piszesz za brednie widziałeś ten bieg czy czytałeś gazetę BŁĄD to to że się urodziłeś Cyran sam się położył na tor i tak nie miał szans zresztą wcześniej też to zrobił i była powtórka widocznie ma to opanowane jako aktor a co do Andersena to była jego widoczna wina wpadł sam w ogrodzenie i całe szczęście że Lindbeck ma opanowaną jazdę na torze bo następnego by nabawili kontuzji po Oskarze prawda jest taka Start jest lepszy i to on awansuje do ekstraligi
u
uczciwość!!!
zamiast 0:5 powinno być 4:2 dla GKM w 11 wyścigu - to ewidentny bład sędziego ciekawe czy przypadek czy celowy
G
GTŻ miał Start i sędzieg
Niestety sędzia Bryła utrudnial zawodnikom GTZ zadanie - jeśli był taki wrażliwy na ostra jazdę to dlaczego nie zareagował jak Skórnicki (Start) wpakowal Cyrana (GTŻ) w bandę , że upadł - w tymże 11 biegu???? i na dodatek wykluczyl Cyrana - za co pytam? ?Ale jak Lindbaeck (Start)przegrał z naszym Andersenem i żadnego upadku ani poszkodowanego nie było to nagle wykluczenie Andersena !!!! Zawsze sędzia daje w takim wypadku upomnienia chyba że chciał zeby GTZprzegrał to zajął się odbieraniem zdobytych uczciwie , w walce punktów - paranoja
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska