www.pomorska.pl/lipno
Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno
24-letni Mateusz R., 31-letni Krzysztof B. o 29-letni Piotr J. są podejrzani o dokonanie brutalnego gwałtu na dwóch dziewczynach, w tych jednej nieletniej. Lipnowska prokuratura, prowadząca tę sprawę, dwóm z nich zarzuciła działanie ze szczególnym okrucieństwem. Ustalono, że wobec dziewczyn kierowane były groźby. Były bite, stosowano siłę. Jednemu z podejrzanych zarzucono również dostarczenie nieletniej alkoholu i prowadzenie w stanie nietrzeźwym samochodu.
Do domu chciały wracać tak zwaną "okazją"
Ofiarami oprawców są dwie siostry w wieku 15 i 20 lat, mieszkanki południowej Polski, które wybrały się z wakacyjną wyprawę do Bydgoszczy. 9 sierpnia br. były w okolicach Torunia, gdy dostały telefon od mamy, domagającej się, by wróciły do domu. Dziewczyny wracały autostopem, pierwszą "okazją" dojechały tylko do Skępe-go, stanęły przy drodze krajowej nr 10, aby złapać kolejny kurs.
W aucie, które zatrzymało się obok sióstr, siedziało trzech młodych mężczyzn. Zaproponowali, że je podrzucą. Dziewczyny wsiadły do środka, a auto w chwilę później zboczyło w las Kierowca i jego kompani podjechali nad jezioro, później pojechali do jakiegoś baru, gdzie proponowali im alkohol. Namawiali na drinki nie tylko starszą z sióstr, ale również tę młodszą, mającą zaledwie 15 lat.
Dziewczyny zażądały, by odwieźli je na drogę. Ostatecznie auto zatrzymało się w lesie, gdzie przez cztery godziny trzej mężczyźni znęcali się nad dziewczynami, gwałcąc je kilkakrotnie. Wyczerpane podwieźli bliżej drogi i zostawili przy szosie. Przypadkowe osoby pomogły ofiarom gwałtu i wezwały policję. Kilka godzin później trzej podejrzani byli już w policyjnej izbie zatrzymań.
Nie tylko Skępe potępia gwałcicieli
Ta historia zszokowała nie tylko mieszkańców Skępego. Na internetowym forum www.pomorska.pl pojawiło się mnóstwo wpisów, jednoznacznie potępiających sprawców tego czynu. Tym bardziej, że trzej młodzi mieszkańcy miasteczka: Krzysztof B., Piotr J. i Mateusz R. zostali zatrzymani przez policję pod zarzutem gwałtu zbiorowego, popełnionego ze szczególnym okrucieństwem.
Śledztwo już dobiegło końca, jeszcze w grudniu akt oskarżenia w tej sprawie trafi do Sądu Okręgowego we Włocławku. - Podejrzani częściowo przyznali się do popełnienia zarzuconych ich czynów - mówi prokurator Alicja Cichosz, zastępca prokuratora rejonowego w Lipnie. Młodym ludziom grozi do 12 lat pozbawienia wolności.