Jak podaje DGP oferta bydgoskiej firmy była tańsza o 36 mln zł, jednak cena stanowiła tylko połowę oceny przetargowej. Szwajcarzy wygrali pod względem trwałości poszczególnych elementów i zużycia energii.
Czytaj: Pesa staje na nogi. Dostanie 200 mln zł pożyczki. Umowa podpisana
To dobre zamówienie. Było o co walczyć, ale i tak mają ręce pełne roboty
- Zamówienie Kolei Mazowieckich było atrakcyjne biznesowo, bo dotyczyło dużej serii pojazdów elektrycznych - przyznaje Maciej Grześkowiak, szef zespołu PR Pesa Bydgoszcz. Dodaje też, że: - W ostatnim czasie firma podpisała umowy i wygrała przetargi na dostawy w sumie ponad 150 tramwajów, 100 pojazdów spalinowych i 40 elektrycznych oraz modernizację 163 wagonów dla PKP Intercity (z opcją na dodatkowe 82 wagony). Pakiet zamówień na rok 2018 ma już wartość ponad 2 mld złotych, więc pracy jest sporo.
Zobaczcie zdjęcia: W Pesie trwa produkcja Linków dla Deutsche Bahn
- Mamy dostarczyć pojazdy elektryczne lub spalinowe dla Przewozów Regionalnych, Kolei Wielkopolskich, Kolei Śląskich, Województwa Podkarpackiego, tramwaje dla Bydgoszczy, Gorzowa, Częstochowy i Gdańska oraz Kijowa - wymienia Grześkowiak. - Produkujemy 71 spalinowych Link dla Deutsche Bahn, finalizujemy zamówienia na następne dostawy dla włoskich kolei Trenitalia oraz Kolei Białoruskich.
Przeczytaj też: Newag i Pesa to jak połączenie PO i PiS. Pojadą razem? Na razie są takie pogłoski
