"Uczeń czarnoksiężnika"

Pełen zaskakujących zwrotów akcji film zawierający elementy fantasy, przygodowego kina akcji i komedii. Jego atutem jest też doborowa obsada, na czele z Nicolasem Cage'em, zdobywcą Oscara za melodramat "Zostawić Las Vegas". Opowiedziana historia sięga zamierzchłych czasów. Brytania, rok 740. Toczą się wojny czarnoksiężników. Los świata jest w rękach sprawiedliwego i potężnego Merlina. Tajemnice przekazuje on trójce uczniów: Baltazarowi, Weronice i Horwatowi. Niestety, tylko dwoje z nich okazuje się godnymi zaufania. Zdrady dopuszcza się Horwat i łączy swoje siły z Morganą le Fa, zajadłą oponentką Merlina, która wykrada najważniejsze zaklęcie. Rozpoczyna się walka dobra ze złem.

Emisja:TVP 1, godz. 20:25

"Pani z przedszkola"

Sobotnia premiera to film z Agatą Kuleszą, Karoliną Gruszką i Adamem Woronowiczem w rolach głównych. Lata 70. Kilkuletni Krzyś obserwuje, jak w życie jego rodziny zmienia się pod wpływem pojawienia się jego pięknej i tajemniczej przedszkolanki, pani Karoliny. Za jej sprawą rodzice chłopca - zapalony konstruktor latawców i jego melancholijna małżonka odkrywają, że przez wszystkie lata małżeństwa tak naprawdę niewiele o sobie wiedzieli.

Emisja: Canal+, godz. 21:00

"Krzyk"

Film z pogranicza thrillera, horroru oraz pastiszu tych gatunków. Choć niepozbawiony scen humorystycznych, do ostatniej sekwencji trzyma w dużym napięciu. Sidney Prescott przeżywa trudny okres, wychowuje się praktycznie bez rodziców, tęskni za ciepłem domowego ogniska. Rok wcześniej straciła matkę w tragicznych okolicznościach. Ojciec, pochłonięty sprawami zawodowymi, bywa gościem w domu. Najdramatyczniejsze wydarzenia, które zamienią życie nastolatki w prawdziwy horror, mają jednak dopiero nastąpić. Od pewnego czasu jakiś psychopata nęka koszmarnymi telefonami szkolną koleżankę Sidney, Casey Becker. Niebawem zostaje zamordowany chłopak dziewczyny, potem sama Casey ginie z rąk szaleńca. Zabójstwa wstrząsnęły mieszkańcami spokojnego dotychczas miasteczka. Gdy tajemnicze telefony zaczyna odbierać również Sidney, nie ma wątpliwości, że ona będzie kolejną ofiarą nieuchwytnego maniaka. [Przeczytaj recenzję filmu]

Emisja:TVP 2, godz. 22:15

"Nic śmiesznego"

Wszystkie dotychczasowe filmy Koterskiego mają wspólny motyw. Jest nim duchowy upadek człowieka, próba opisu i analizy przyczyn jego wewnętrznej degrengolady, na zewnątrz objawiającej się rozpadem więzi rodzinnych i niemożnością autentycznego zaangażowania w związek uczuciowy. Podobnie jest w "Nic śmiesznego". Główny bohater, Adam Miauczyński, to reżyser filmów pornograficznych. Został nim w nadziei zdobycia sławy i bogactwa. Jednak mija już czterdziestka, a młodzieńczym marzeniom wciąż daleko do realizacji. Z powodzeniem u płci przeciwnej też nie jest najlepiej. Wszystkie atrakcyjne dziewczyny, które przechodzą przez jego łóżko, to byłe przyjaciółki kumpla. Wszystkie te niewesołe myśli przychodzą Miauczyńskiemu do głowy... w prosektorium. Teraz, jako trup może spojrzeć z dystansu na całą swą żałosną egzystencję. Monolog wewnętrzny rozpoczyna od smutnej konstatacji: "Nie spotkało mnie w życiu nic śmiesznego".

Emisja: Stopklatka, godz. 22:15 TV