Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokej na trawie. Hit w Poznaniu. Pomorzanin Toruń walczy o fotel lidera

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Pomorzanin ma na koncie trzy zwycięstwa w tym sezonie.
Pomorzanin ma na koncie trzy zwycięstwa w tym sezonie. Sławomir Kowalski
To będzie najtrudniejsze wyzwanie dla toruńskich laskarzy z tych zaplanowanych na wrzesień. W Poznaniu zmierzą się w lider z wiceliderem tabeli: Politechnika Poznań kontra Pomorzanin.

Obie drużyny bardzo dobrze rozpoczęły sezon. Poznaniacy wygrali wprawdzie trzy z czterech meczów, ale ze Startem Gniezno przegrali dopiero po karnych zagrywkach co pozwoliło im zdobyć jeden punkt. Dzięki temu AZS Politechnika jest na czele tabeli ekstraklasy. Tuż za tą drużyną plasuje się Pomorzanin, który zwyciężał we wszystkich swoich dotychczasowych spotkaniach ligowych. Rozegrał jednak jeden mecz mniej niż niedzielni rywale.

- I bardzo chciałbym podtrzymać tę passę – nie ukrywa trener Żółtowski. - Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że nie będzie łatwo. Przede wszystkim ze względu na specyficzne, piaskowe boisko z Poznaniu. Piłka na tego typu murawie potrafi płatać figle i w takiej sytuacji nietrudno o błędy czy przypadkowe zagrania. Gospodarze są do takich warunków przyzwyczajeni i to będzie ich atutem.

Wszystkie treningi poprzedzające mecz z AZS Politechniką podporządkowane były właśnie tej konfrontacji. Toruński sztab szkoleniowy przygotował specjalną taktykę, która ma przynieść w niedzielę powodzenie.

- To nie jest jakaś odkrywcza metoda – precyzuje trener Żółtowski. - Po prostu spodziewam się meczu walki. Obie drużyny biją się o najwyższą stawkę, obie bardzo udanie weszły w sezon i obu będzie zależało na zwycięstwie, które pozwoli znacznie przybliżyć się do gry w grupie mistrzowskiej. Dlatego będziemy musieli zagrać uproszczony hokej. Tak by małymi kroczkami dążyć do wyznaczonego celu, czyli zdobycia bramek. A w osiągnięciu tego pomoże spokój i cierpliwość przy konstruowaniu akcji. I właśnie na to kładliśmy nacisk na zajęciach w tym tygodniu.

W zespole Pomorzanina nie zagra w niedzielę Witalij Szewczuk, która bardzo udanie zadebiutował w minioną niedzielę przeciwko Warcie Poznań. 20-letni reprezentant Ukrainy musiał wrócić do swojego kraju by domknąć formalności związane z jego pobytem w Toruniu.

W poprzedniej kolejce Pomorzanin strzelił 10 goli Warcie Poznań. Relacja i zdjęcia z tego meczu >> TUTAJ <<

Niedzielne spotkanie będzie dla AZS Politechniki dopiero drugim w tym sezonie na własnym boisku. W pierwszym poznaniacy pokonali bardzo niewygodnego rywala z Gąsawy 3:2. Powtórka tego wyczynu w starciu z Pomorzaninem jest mile widziana przez trenera Zbigniewa Rachwalskiego. To oznaczałoby utrzymanie się w fotelu lidera.

- Pewnie, że chciałbym aby tak się stało – mówi szkoleniowiec poznaniaków. - Najlepiej byśmy byli na pierwszym miejscu do końca rozgrywek. Zobaczymy jak te nasze plany zweryfikowane zostaną po weekendzie. Spodziewam się bardzo ciekawego, ale też twardego meczu o zwycięstwo. Pomorzanin zawsze był trudnym przeciwnikiem niezależnie od składu personalnego w drużynie. Zdaję sobie sprawę, że będzie to dla nas największe wyzwanie w tym sezonie, bo torunianie są najmocniejszym rywalem, z którym do tej pory w tym sezonie graliśmy. Życzyłbym sobie zwycięstwa.

Początek meczu w niedzielę o godz. 14.00.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska