Wszystko wydarzyło się w sobotę nocą. Do szpitala zgłosił się mężczyzna. Został bardzo ciężko pobity. To jednak nie wszystko. Bardzo mocno krwawiła mu stopa. Okazało się, że mężczyzna ma obcięty palec.
Szpital o ciężko pobitym i rannym mężczyźnie powiadomił zielonogórską policję. – Do szpitala natychmiast pojechali funkcjonariusze– mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Mężczyzna niewiele jednak pamiętał z tego co się wydarzyło. Z pewnością wpływ na to miał stan, w jakim trafił do szpitala. – W sprawie zostali już przesłuchani świadkowie. Wyjaśniamy co się stało temu mężczyźnie – mówi podinsp. Stanisławska.
Policja nie zdradza żadnych konkretnych szczegółów wydarzenia. Udało się nam ustalić, że do zdarzenia miało dojść w jednym z mieszkań bloku przy ul. Ptasiej. To tam miał być przetrzymywany i katowany mężczyzna, który leży w zielonogórskim szpitalu. Osoby, które się nad nim znęcały obcięły mu również palec u stopy. Dlaczego to zrobili? Tego nie wiadomo.
Możliwe, że chodzi o porachunki. Jak udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, ofiara z obciętym palcem może mieć jakiś związek z Legią Cudzoziemską. Policja wyjaśnia okoliczności drastycznego zdarzenia.
Przeczytaj również:Skatowany pies walczy o życie
Zobacz też: KRYMINALNY CZWARTEK - 2.11.2017 - Dwa dni i trzy bójki z użyciem noża w Lubuskiem