https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hotel Lipsk na toruńskim Rubinkowie nie nadaje się do mieszkania

Tomasz Urbański, Radio GRA
fot. Lech Kamiński
- Budynek socjalny na toruńskim Rubinkowie, który owiany jest złą sławą, nie nadaje się do mieszkania - tak przynajmniej uznali kontrolerzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Toruniu.

Budynek powstał w połowie lat 80. Przez lata służył jako hotel pracowniczy Elany. Zakład sukcesywnie zwalniał ludzi, dlatego z czasem obiekt przejął skarb państwa. Obecnie to hotel socjalny.

Budynek odstrasza już z daleka. Widać, że nikt o niego nie dba. Szyby w oknach są powybijane, elewacja jest zdewastowana. Z zewnątrz wygląda to źle, wewnątrz już naprawdę tragicznie.

Nie dziwi zatem wynik kontroli Inspektoratu. Lista nieprawidłowości jest długa. Hotel jest przeludniony, warunki sanitarne urągają wszelkim standardom, a kuchenki elektryczne przeciążają całą sieć. Z budynkiem może pożegnać się około 120 osób, czyli połowa z mieszkańców.

Co stanie się z mieszkańcami, jeśli będą zmuszeni opuścić budynek? Najprawdopodobniej lokale zastępcze będzie musiało znaleźć miasto. Prezydent Michał Zaleski jest jednak przekonany, że żadnej ewakuacji nie będzie i hotel dalej będzie spełniał swoje funkcje.

Obecnie stan obiektu przy Działowskiego sprawdza rzeczoznawca. Prawdopodobnie z budynkiem, ze względu na jego przeludnienie, będzie musiało się pożegnać część mieszkańców. Niewykluczone też, że budynek będzie zrównany z ziemią, a na miejscu powstanie na przykład wieżowiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska