Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Podczas sesji i dyskusji o OSiR radny zasugerował zamknięcie niedzielnej giełdy w Inowrocławiu

Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski
Sprawy dotyczące Ośrodka Sportu i Rekreacji w Inowrocławiu były tematem sesji Rady Miejskiej Inowrocławia. W trakcie posiedzenia radni zdecydowali op przekształceniu OSiR z zakładu budżetowego na jednostkę budżetową miasta. Powodem tej decyzji są kwestie ekonomiczne
Sprawy dotyczące Ośrodka Sportu i Rekreacji w Inowrocławiu były tematem sesji Rady Miejskiej Inowrocławia. W trakcie posiedzenia radni zdecydowali op przekształceniu OSiR z zakładu budżetowego na jednostkę budżetową miasta. Powodem tej decyzji są kwestie ekonomiczne UM Inowrocławia
Inowrocławscy radni zdecydowali o przekształceniu Ośrodka Sportu i Rekreacji z zakładu budżetowego w jednostkę budżetową miasta. Podjęciu decyzji towarzyszyła gorąca dyskusja.

Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

od 16 lat

O zmianie zasad funkcjonowania OSIR (od 1 stycznia 2023) zadecydowały przede wszystkim kwestie finansowe. Jak informował inowrocławski ratusz, funkcjonujący samorządowy zakład budżetowy, który odpłatnie wykonuje zadania, pokrywając koszty swojej działalności z przychodów własnych i dotacji przedmiotowej, która nie może przekroczyć 50 proc. kosztów jego działalności, posiada trudności w wypracowaniu przychodów własnych na poziomie co najmniej 50 proc. kosztów. Problem uzyskania odpowiedniego poziomu przychodów wynika z obecnej trudnej sytuacji finansowej i obowiązujących w tym zakresie przepisów prawnych. Przekształcenie OSiR w jednostkę budżetową nie będzie mieć żadnych negatywnych skutków dla zatrudnionych tam osób.

Podjęcie decyzji o zmianie zasad funkcjonowania OSiR poprzedził dyskusja. Rozpoczął radny Jacek Traczewski z klubu PiS. Wpierw zwrócił uwagę na błędy interpunkcyjne i literówki w projekcie uchwały oraz zwarte tam sformułowanie, że przyjęcie dokumentu "wydaje się być uzasadnione".

- Albo coś jest pewne, albo się wydaję - skomentował radny.

Tarczewski zasugerował też, by z funkcjonowania OSiR wyeliminować prowadzenie niedzielnej giełdy.

- W kalendarzu jest siedem handlowych niedziel,a tam sprzedaż prowadzi się w każdą niedzielę - zauważył radny.

Chwilę później dodał też, że ludzie powinni w niedzielę świętować.

Sugestie Jacka Tarczewskiego dotyczące literówek, interpunkcji i wspomnianego sformułowania zostały wzięte pod uwagę. Poprawki wprowadzono.

Przewodniczący rady Tomasz Marcinkowski zwrócił radnemu uwagę, że likwidacja giełdy, to uniemożliwienie zarobkowania kupcom i odbieranie OSiR-owi dochodów .

- Na terenie giełdy, co niedziela, pracuje około 200 osób. Jest wolny rynek. Nikt nie zmusza ich do pracy, ani nikt nie zmusza ludzi, by chodzili tam w niedzielę. Jest sprzedawca i jest klient, który chce towar kupić. A nasz OSiR ma rocznie z prowadzenie giełdy 400 tysięcy złotych - padł komentarz.

Do dyskusji włączył się także radny Damian Polak z klubu PiS. Stwierdził, że symbolem ostatniego 20-letniego zarządzania OSiR jest odkryty basen w Inowrocławiu (stoi nieczynny - przyp. red.).

- Jakie kwoty Inowrocław przeznaczał na remonty i inwestycje na terenie tego obiektu? - zapytał radny. W tym momencie głos odebrał Polakowi przewodniczący rady. - Proszę, żeby pytania i refleksje dotyczyły treści uchwały - apelował Tomasz Marcinkowski.

Damian Polak wystąpił więc z przygotowaną wcześniej planszą, obrazującą nakłady na basen. Ustawił ją pod prezydialnym stołem. Przewodniczący Marcinkowski poprosił swego zastępcę o wyniesienie tego "rekwizytu" z sali.

Do tematu powrócono po przerwie.

Damian Polak zwrócił uwagę, że na sesji obowiązują podwójne standardy. Przypomniał, że podczas odbywanych jakiś czas temu obrad radny Patryk Kaźmierczak z rządzącej miastem koalicji występował z transparentem, który każdy mógł dobrze zobaczyć.
Radny Kaźmierczak przypomniał zaś, że transparent prezentował tylko w czasie wystąpienia.

Radny Polak dopiął jednak swego. Przypomniał, że przez ostatnie 20 lat miasto wydało na remonty i inwestycje na terenie odkrytego basenu 310 tysięcy złotych, co daje średnio po 15 tysięcy złotych na rok.

- I my się dziwimy, że basen jest zamknięty? - komentował przedstawiciel klubu PiS.

- Basen nie funkcjonuje między innymi dzięki temu, że pana koledzy z Warszawy obśmiali pomysł miasta Inowrocławia i nie dali na tę inwestycję pieniędzy - odpowiadał przewodniczący Marcinkowski.

Ostatecznie odbyło się głosowanie nad projektem uchwały o przekształceniu OSiR w jednostkę budżetową miasta. Za głosowało 17 radnych, a więc wszyscy, którzy byli w tym momencie na sali obrad.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska