Prezydent Inowrocławia staje do walki o senatorski mandat. Jak to komentują politycy?

Przed włodarzem prawie dwumiesięczna kampania wyborcza. Czy zamierza skorzystać z urlopu, by ją prowadzić?
Adriana Szymanowska, naczelnik wydziału komunikacji społecznej przypomina, że: "(…) prezydent Ryszard Brejza kilkanaście razy już uczestniczył w różnych wyborach i nigdy nie miał problemu z godzeniem swoich obowiązków zawodowych z kampanią wyborczą. Jeżeli spotkania wyborcze będą kolidowały z jego obowiązkami zawodowymi, to prezydent zawsze korzystał i będzie korzystać z urlopu."

- Prezydent na pewno nie ucieka z Inowrocławia. Dla nas, osób z Porozumienia Ryszarda Brejzy nie było tajemnicą, że będzie on walczył o senatorski mandat. Koncepcja taka pojawiła się już kilka miesięcy temu. Wielokrotnie rozmawialiśmy z prezydentem na ten temat - komentuje Tomasz Marcinkowski, przewodniczący Rady Miejskiej Inowrocławia.

Zdaniem szefa rady, zwycięstwo Ryszarda Brejzy w nadchodzących wyborach będzie uwieńczeniem jego kariery samorządowo-politycznej.

- Zakładamy, że uzyska senatorski mandat. Musimy zastanowić się nad funkcjonowaniem miasta do czasu wyborów samorządowych. W momencie wygranych wyborów parlamentarnych mandat prezydencki wygasa od razu. Na pewno zostanie ustanowiony komisarz. Pozostaję w nadziei, że okres bytu komisarza, a wiadomo że będzie to komisarz polityczny, nie będzie zbyt długi - dodaje Marcinkowski.

Inaczej widzi to opozycja. Ireneusz Stachowiak z Suwerennej Polski, były zastępca prezydenta Inowrocławia stwierdza: - Prezydent ucieka do Warszawy zostawiając miasto z widmem budowy największej spalarni odpadów w Polsce i możliwym upadkiem uzdrowiska.

Głos w sprawie udziału prezydenta Inowrocławia w wyborach parlamentarnych zabiera radny miejski Damian Polak, także z Suwerennej Polski.

- Na swój start zapracował poświęcając dobro i wizerunek naszego samorządu dla ogólnopolskiej walki politycznej - zauważa radny Polak.

Prośbę o komentarz do wystąpień opozycji przesłaliśmy do cytowanej już naczelnik wydziału komunikacji społecznej. Otrzymaliśmy ustną odpowiedź, że Adriana Szymanowska jest rzecznikiem prezydenta miasta, a nie kandydata na senatora. Nie dowiedzieliśmy się jednak, kto reprezentuje kandydata w kontakcie z mediami.