https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inowrocław. Ten budynek można było mieć za darmo?

Miasto chce kupić 12 mieszkań znajdujących się w tym budynku
Miasto chce kupić 12 mieszkań znajdujących się w tym budynku Fot. DOMINIK FIJAŁKOWSKI
- Budynek po kolejowej protezowni przy ulicy Magazynowej miasto mogło mieć trzy lata temu za niewielkie pieniądze i zaadaptować go na mieszkania. Zainwestował w niego jednak prywatny przedsiębiorca, od którego teraz ratusz chce kupić mieszkania - informuje Andrzej Kieraj, inowrocławski radny.

Kieraj przypomina, że w latach 2005/2006 kilkakrotnie składał podczas sesji interpelacje w sprawie przejęcia przez ratusz budynków po PKP przy ul. Magazynowej. Jego zdaniem, przypominało to rzucanie grochem o ścianę.
Do przetargu nie stanęli
- Moje pierwsze wystąpienie, w 2005 roku, dotyczyło obiektu po przedszkolu. Otrzymałem wówczas odpowiedź z ratusza, że adaptacja budynku na mieszkania będzie zbyt droga. Wyliczono, że w każdy metr kwadratowy trzeb byłoby zainwestować dwa i pół tysiąca złotych. Doszłyby też koszty zakupy domu - przypomina radny. Dodaje również: - Moim zdaniem, budynek można było przejąć od PKP za długi.

Także w 2005 roku Kieraj zaproponował, by ratusz zainteresował się innym budynkiem po PKP, tzw. protezownią przy Magazynowej. - Właścicielem był już wówczas Urząd Marszałkowski. W rozmowy z marszałkiem zaangażował się radny wojewódzki Bolesław Szulc. Pojawiły się różne propozycje nabycia budynku, nawet bezpłatnie. Miasto nie chciało z nich skorzystać. W końcu obiekt wystawiono na przetarg, do którego ratusz nie stanął - zauważa Kieraj.

Protezownię kupił prywatny inwestor. Jest już wyremontowana. Powstało w niej 12 mieszkań, które chce nabyć miasto. - Zaskakująca jest cena metra kwadratowego. Mówi się o dwóch tysiącach siedmiuset złotych. Cztery lata temu, gdy opozycja sugerował adaptację budynków przy Magazynowej, miastu nie opłacało się zainwestować porównywalnych kwot. Moim zdaniem, te koszty były z pewnością niższe. Przecież prywatna firma, to nie instytucja charytatywna. Musi na tej transakcji zarobić - kalkuluje radny.

To nie tak...

Alicja Sobczak, naczelnik wydziału gospodarki lokalowej ratusza potwierdza, że radny Kieraj składał interpelacje w sprawie nieodpłatnego przejęcia budynku po protezowni. Był on jednak cały czas własnością kolei. - Skontaktowaliśmy się więc z PKP, a tam odpowiedziano nam, że możemy stanąć do przetargu. Nie zrobiliśmy tego, bo nie mieliśmy pieniędzy - komentuje pani naczelnik.

Urzędniczka przypomina, że wykupy mieszkań przez miasto i wynajmowanie ich osobom z list, to normalna praktyka. Lokale wpierw nabywano od spółdzielni. Zapytania kierowano też do deweloperów, ITBS-u, a także innych prywatnych inwestorów. - Dlatego negocjujemy z firmą, która wyremontowała budynek przy Magazynowej. Oferuje ona na sprzedaż dwanaście mieszkań. Czy je kupimy? Decyzja jeszcze nie zapadła. Na pewno nie zapłacimy za metr kwadratowy więcej niż trzy tysiące złotych - twierdzi Alicja Sobczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 21.10.2009 o 07:42, do urzędnika napisał:

Tym co zrobiła poprzednia ekipa powinni się zając prokuratorzy. Powinni...Opis wszystkich "przypadków" - w gazetach ogólnopolskich.


Pisanina iście na poziomie pewnego dyplomaty radzieckiego,który jak glosił kawał z braku argumentó na zarzut ambasadora amerykańskiego w sprawie łamania praw człowieka w ZSSR odpowiedział: a u was bija murzynów.Proponuję drogi panie nie grać już ogranymi kartami.Było już wiele spraw zgłoszonych do prokuratury i co z nich wyszło?Brak argumentów powoduje odwracanie uwagi od zasadniczego problemu do którego nie ma pan argumentów.A może warto pochylić się nad sprawą.Niech ją pan zgłosi do prokuratury skoro pan taki skory.
d
do urzędnika
Tym co zrobiła poprzednia ekipa powinni się zając prokuratorzy. Powinni...
Opis wszystkich "przypadków" - w gazetach ogólnopolskich.
u
urzędnik
W dniu 20.10.2009 o 13:11, haker napisał:

Przepraszam ,czy teraz urzędnicy ratuszowi nie dostają mieszkań z zasobu miasta?W takim razie co tu sie zmieniło?


No a te "konkursy"ofert pracy??????
u
urzędnik
W dniu 20.10.2009 o 11:35, ~Czytelnik~ napisał:

Proponuję ujawnić "kulisy" mieszkaniowej "działalności" poprzedniej ekipy - oficjalne łapówkarstwo w urzędzie, mieszkania dla znajomków i krewnych wiadomej opcji politycznej, tatalne olewanie autentycznych potrzeb mieszkaniowych miasta. I tyle na temat.Trzy lata temu obecna ekipa "karaskała się" z procesów i zaniechań poprzedników, a budynek protezowni wyglądAŁ ZUPEŁNIE INACZEJ.Więc niech radny Kieraj nie robi wody z mózgu, bo młody redaktor tego nie wie ale mieszkańcy to wiedzą.


Ja też.Tylko żeby nie wyszła masakra jak z procesami wytoczonymi przez ryszarda franciszka.Obecna ekipa nie karaskała się a wnosiła pozwy z WIADOMYM SKUTKIEM.Poprzednia ekipa coś jednak robiła/vide McDonal;d i skomunikowania itp co jest DLA MIESZKAŃCÓW A NIE KURACJUSZY I ,NO WŁAŚNIE Siebie/.Procesy dały tyle "ekipie"obecnej co proces prezesunia z Zrzeszenia.
h
haker
W dniu 20.10.2009 o 11:35, ~Czytelnik~ napisał:

Proponuję ujawnić "kulisy" mieszkaniowej "działalności" poprzedniej ekipy - oficjalne łapówkarstwo w urzędzie, mieszkania dla znajomków i krewnych wiadomej opcji politycznej, tatalne olewanie autentycznych potrzeb mieszkaniowych miasta. I tyle na temat.Trzy lata temu obecna ekipa "karaskała się" z procesów i zaniechań poprzedników, a budynek protezowni wyglądAŁ ZUPEŁNIE INACZEJ.Więc niech radny Kieraj nie robi wody z mózgu, bo młody redaktor tego nie wie ale mieszkańcy to wiedzą.


Przepraszam ,czy teraz urzędnicy ratuszowi nie dostają mieszkań z zasobu miasta?W takim razie co tu sie zmieniło?
~Czytelnik~
Proponuję ujawnić "kulisy" mieszkaniowej "działalności" poprzedniej ekipy - oficjalne łapówkarstwo w urzędzie, mieszkania dla znajomków i krewnych wiadomej opcji politycznej, tatalne olewanie autentycznych potrzeb mieszkaniowych miasta. I tyle na temat.
Trzy lata temu obecna ekipa "karaskała się" z procesów i zaniechań poprzedników, a budynek protezowni wyglądAŁ ZUPEŁNIE INACZEJ.
Więc niech radny Kieraj nie robi wody z mózgu, bo młody redaktor tego nie wie ale mieszkańcy to wiedzą.
~mieszkaniec~
Obecna ekipa , co zostało opisane w artykule, nie radzi sobie z zarzadzaniem miastem.Wydają cudze pieniadze to nie muszą oszczędzać.Pytanie- czy nas stać na taką niefrasobliwość!!!Gdyby nie gazeta , to byśmy nie wiedzieli co naprawdę dzieje się w naszym mieście!!
h
haker
W dniu 19.10.2009 o 22:37, akuku napisał:

Gratulacje to należą się Gazecie za pisanie takich rzeczy. Informacja o rzekomej nieodpłatnej możliwości nabycia protezowni od PKP jest nieprawdziwa i rozpowszechniana przez p. Kieraja co najmniej nieodpowiedzialnie. Żałuję, że GP upowszechnia takie bzdury. To, że wówczas miasto nie kupiło tej nieruchomości, było decyzją ze wszech miar trafną. Przecież była to protezownia, a nie mieszkania w sensie ustawowym. Koszt adaptacji pomieszczeń po protezowni na mieszkania wówczas, kiedy to boom budowlano-mieszkaniowy spowodował kolosalne ceny materiałów i usług budowlanych, byłby szczytem niegospodarności. Za to dziś, kiedy ceny mieszkań spadają i są najniższe chyba od ośmiu lat, warto kupować. Szkoda, że nie wmontowaliście zdjęcia p. Kieraja do tego materiału - byłaby niezła laurka człowieka zupełnie nie posiadającego podstawowej wiedzy.


niestety piszesz niesamowite bzdury-"mieszkania najtansze od 8 lat"!!!.Może przyklady?Prawisz komunały.Twój prezydent wykazuje się rażącą niegospodarnością co widać na wyżej pokazanym przykladzie.Kieraj ma znowu rację , tylko czy to jest satysfakcjonujące dla Inowrocławian.Z naszej wspólnej kasy będziemy musieli znacznie więcej wydac na to , co mozna było kupic za mniejszą kasę!!
~czytelnik~
NIE, PANIE REDAKTORZE, TEGO BUDYNKU NIE MOŻNA BYŁO MIEĆ ZA DARMO, PRZEDSTAWIONY NA ZDJĘCIU BUDYNEK ZOSTAŁ WYREMONTOWANY ZA DUŻE PIENIĄDZE. PROSZĘ WIĘC POD ZDJĘCIEM NIE UMIESZCZEĆ TAKICH PODPISÓW, PONIEWAŻ JEST TO ZWYKŁA MANIPULACJA.
a
akuku
Gratulacje to należą się Gazecie za pisanie takich rzeczy. Informacja o rzekomej nieodpłatnej możliwości nabycia protezowni od PKP jest nieprawdziwa i rozpowszechniana przez p. Kieraja co najmniej nieodpowiedzialnie. Żałuję, że GP upowszechnia takie bzdury. To, że wówczas miasto nie kupiło tej nieruchomości, było decyzją ze wszech miar trafną. Przecież była to protezownia, a nie mieszkania w sensie ustawowym. Koszt adaptacji pomieszczeń po protezowni na mieszkania wówczas, kiedy to boom budowlano-mieszkaniowy spowodował kolosalne ceny materiałów i usług budowlanych, byłby szczytem niegospodarności. Za to dziś, kiedy ceny mieszkań spadają i są najniższe chyba od ośmiu lat, warto kupować. Szkoda, że nie wmontowaliście zdjęcia p. Kieraja do tego materiału - byłaby niezła laurka człowieka zupełnie nie posiadającego podstawowej wiedzy.
u
urzędnik
No to "GRATULACJE"dla franciszka ryszarda no i tej "prężnej"naczelnik Lokalówki.Następną kadencję będzie to miasteczko tak się "dziadoczyć"?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska