Irlandczycy zmierzyli się z więźniami dwukrotnie i dwukrotnie Polacy okazali się lepsi w grze w piłkarzyki. Okazją do wspólnej zabawy było spotkanie zorganizowane przez toruński areszt śledczy.
- Więźniowie zasypali Irlandczyków pytaniami: kto ich zdaniem wygra mistrzostwa? Której drużyny boją się najbardziej? I czy Toruń jest przygotowany do najazdu Zielonej Armii? - Ludzie są przemili, ale oznakowanie na dworcu PKP mogłoby być lepsze - przyznali goście. - Ale za to macie bardzo dobre i tanie piwo, a nam dużo więcej do szczęścia nie potrzeba - żartował Tommy Shields, kibic z Galway.
Nie zabrakło też pytań o kontrowersyjny dokument nadany przez brytyjską stację BBC. Polscy i ukraińscy kibice zostali w nim przedstawieni w bardzo złym świetle. Irlandczycy zapewniają jednak, że nie odstraszył on prawie nikogo od przyjazdu do Polski. - W naszym kraju mieszka i pracuje mnóstwo Polaków, wiedzieliśmy więc, że nie mamy się czego obawiać - wyjaśniali Irlandczycy.
Goście chcą zostać w Polsce przez najbliższe dwa tygodnie. Planów mają sporo. - Na początek chcemy zobaczyć zakątki Torunia - wylicza Shields. - Potem chciałbym wybrać się do Malborka, a przy okazji wyprawy na południe Polski odwiedzić Kraków i muzeum w Auschwitz.
Czytaj e-wydanie »